Reklama

Kościół

Młodzi z archidiecezji gnieźnieńskiej o ŚDM: wspólnota, serdeczność, zaangażowanie

„Zostaliśmy przyjęci z wielką serdecznością i radością. Portugalia to piękny i gościnny kraj. Z niecierpliwością i nadzieją czekamy na spotkanie z papieżem Franciszkiem” – mówią młodzi z archidiecezji gnieźnieńskiej, którzy goszczą u portugalskich rodzin z diecezji Coimbra. W czasie trwających dni w diecezjach poznają nie tylko historię i kulturę tego regionu, ale także codzienne życie jego mieszkańców.

[ TEMATY ]

ŚDM w Lizbonie

RED/DB

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwające od 26 lipca dni w diecezjach zakończą się 31 lipca. Grupa z archidiecezji gnieźnieńskiej spędza je w diecezji Coimbra, oddalonej o niespełna sto kilometrów od Fatimy. Czas ten ma służyć poznaniu historii, tradycji i życia codziennego mieszkańców regionu, a także integracji z nimi oraz innymi grupami młodych zjeżdżającymi na ŚDM.

„Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Ludzie tutaj są przekochani. Język nie jest żadną barierą. Z niektórymi możemy rozmawiać po angielsku, ale dogadujemy się też z tymi, którzy go nie znają. My mówimy po polsku, oni po portugalsku i jakoś się rozumiemy. Zresztą nie tylko to jest podstawą naszej komunikacji – jest jeszcze język wiary i modlitwy. Jednego dnia przy śniadaniu modliliśmy się po portugalsku, drugiego w języku polskim, wzajemnie się więc uczymy. Poznaliśmy też inne grupy młodych – Filipińczyków, Szwedów, Niemców. Przyjechaliśmy tu we wspólnym celu i razem czekamy na spotkanie z Ojcem Świętym w Lizbonie” – mówi Sara Kasprzyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Serdeczność Portugalczyków podkreśla także ks. Waldemar Myka z Murowanej Gośliny, który jest jednym z trzech duszpasterzy towarzyszących młodym z archidiecezji gnieźnieńskiej w wyjeździe na ŚDM.

Reklama

„Nasze wrażenia z Coimbry są bardzo pozytywne. Kiedy tu przyjechaliśmy, wolontariusze już na nas czekali, nie musieliśmy się o nic martwić. Organizacyjnie wszystko stoi na najwyższym poziomie. Miłe było to, że przywitali nas po polsku – „Witamy”. Czuliśmy się więc oczekiwani. Dni w diecezjach to przede wszystkim czas wzajemnego poznawania się, przypatrywania historii, tradycji, obyczajowości, wreszcie codziennemu życiu tutejszych mieszkańców. To także czas wspólnej modlitwy z nimi i odkrywania radości bycia we wspólnocie” – przyznaje ks. Myka.

Wielu młodych pojechało na ŚDM z konkretnymi intencjami.

„Jestem tutaj, by podziękować Bogu za zdrowie i dobrze zdaną maturę” – mówi Grzegorz Araźny.

„Poznajemy tutejszą kulturę i tradycję, ale także ludzi. Spotkaliśmy się m.in. z seniorami. Staramy się również zrobić coś dla lokalnej społeczności” – dodaje Barbara Sprawka.

Dni w diecezjach zakończą się w poniedziałek 31 lipca. Przedostatni dzień czyli niedzielę spędzą z rodzinami, które ich goszczą. Będzie to okazja, aby im podziękować za gościnę, serdeczność i życzliwość.

Młodzi pamiętają też o jasnogórskich pielgrzymach, którzy są właśnie w drodze do Matki Bożej. W dniu wyjścia Pieszej Pielgrzymki Archidiecezji Gnieźnieńskiej na Jasną Górę łączyli się z pątnikami duchowo i każdego dnia – jak zapewnia bp Radosław Orchowicz – pamiętają o nich w modlitwie.

W dniach 31 lipca – 6 sierpnia młodzi z archidiecezji gnieźnieńskiej, wspólnie z wszystkimi grupami przybyłymi na Światowe Dni Młodzieży, będą uczestniczyć w wydarzeniach centralnych w Lizbonie. W niedzielę 6 sierpnia w parku Tejo Ojciec Święty odprawi Mszę dla kilkuset tysięcy uczestników Światowych Dni Młodzieży, wśród których kilkunastotysięczną grupę stanowić będą Polacy.

Młodzi relacjonują pielgrzymkę i dzielą się swoimi wrażeniami na bieżąco w mediach społecznościowych – filmiki i zdjęcia z krótkimi opisami znaleźć można na Facebooku, Instagramie i TikToku. Codziennie relacje dodawane są także na Facebooku Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży i Facebooku Archidiecezji Gnieźnieńskiej.

2023-07-30 12:24

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brzegi: Trwa budowa Domu Pokoju - w łączności z ŚDM w Lizbonie

[ TEMATY ]

Brzegi

ŚDM

ŚDM w Lizbonie

Campus Misericordiae w Brzegach

DOM POKOJU NA POLACH MIŁOSIERDZIA Campus Misericordiae w łączności z ŚDM Lizbona 2016 - 2023

DOM POKOJU NA POLACH MIŁOSIERDZIA
Campus Misericordiae w łączności z ŚDM Lizbona 2016 - 2023

Od dnia, w którym rozpoczęły się bezpośrednie przygotowania do spotkania młodych z Papieżem Franciszkiem w Lizbonie, na Campus Misericordiae w podkrakowskich Brzegach obok Bramy Miłosierdzia trwa budowa Domu Pokoju – kaplicy symbolu niosącego przesłanie na obecne czasy. Budowa Domu Pokoju w miejscu pamiętnych spotkań uczestników ŚDM w Krakowie w 2016 roku z papieżem Franciszkiem zakończy się jutro, 5 sierpnia.

- W sobotni wieczór, kiedy w stolicy Portugalii rozpoczną się wydarzenia centralne, obok Bramy Miłosierdzia w Brzegach zapłonie Światło Pokoju, które zapalą nasi przyjaciele z Ukrainy, uciekający przed wojną - podkreśla Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.
CZYTAJ DALEJ

Oddał Wszystko Maryi! – prawdziwa historia Prymasa Wyszyńskiego

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Maryja

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Upokarzany, okłamywany i wyszydzany – tak wyglądał okres więzienia Prymasa Polski. Pomimo wielkich prób, nie ugiął się. Pozostał wierny Bogu. Na dniach odbędzie się jego beatyfikacja. Jaka jest prawdziwa twarz Prymasa Wyszyńskiego? Czego może nas dziś nauczyć? Odpowiedzi udziela Milena Kindziuk w reporterskiej biografii „Kardynał Stefan Wyszyński. Prymas Polski”.

Władze państwowe pozbawiły Wyszyńskiego wszelkich praw. Został uwięziony, nie wiadomo na jak długo, bez wyroku, bez aktu oskarżenia. Był jak więzień obozu koncentracyjnego, lecz jego dramat rozgrywał się na oczach całej Europy. Nieustannie dopominał się więc Prymas pozwolenia napisania listu wyjaśniającego do władz państwowych. Uważał, że jego milczenie mogłoby być odczytane jako zgoda na zaistniałą sytuację lub lekceważenie postawionych mu zarzutów.
CZYTAJ DALEJ

Serduszko pękło

2025-05-28 08:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W kampanii wyborczej wszystko jest dozwolone – to truizm, który od lat usprawiedliwia wszelkie polityczne ekscesy. Ale to, co obserwujemy w tegorocznej kampanii Rafała Trzaskowskiego, kandydata partii z logotypem w kształcie serca, przekracza nawet tę dość luźną granicę. Serduszko miało symbolizować empatię, otwartość, szacunek. Tymczasem kampania z nim w roli głównej wygląda raczej jak opowieść o nienawiści, strachu i obsesji na punkcie... Karola Nawrockiego.

To zdumiewające, że cała energia sztabu Trzaskowskiego nie idzie na prezentowanie jego zasług, planów, wizji. Ba – nikt nawet nie próbuje udawać, że chodzi tu o promowanie kandydata. Zamiast tego – codzienna, niemal rytualna nagonka na Nawrockiego. Wypowiedzi pełne straszenia, drwin, pogardy. Jakby cała ta kampania miała jeden cel: zohydzić przeciwnika, a nie przekonać do siebie kogokolwiek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję