W sanktuarium maryjnym w Fatimie 13 maja br., w 94. rocznicę pierwszych objawień maryjnych, zgromadziło się ponad ćwierć miliona pielgrzymów. Jak informuje KAI, zgodnie ze wskazaniem Episkopatu Portugalii, było to dziękczynienie narodu portugalskiego za wyniesienie Jana Pawła II do chwały ołtarzy. Postać bł. Jana Pawła II i jego związki z Fatimą przypomniał kard. Sean O’Malley, arcybiskup Bostonu w USA, który przewodniczył Mszy św. i wygłosił kazanie. Wyraził głębokie przekonanie, że to Matka Boża ocaliła swego wielkiego Czciciela podczas zamachu na jego życie na Placu św. Piotra 13 maja 1981 r. Podkreślił znaczenie Papieża Polaka dla obalenia „żelaznej kurtyny” i wyprowadzenia narodów z komunistycznej niewoli.
Fatimscy pielgrzymi byli świadkami niecodziennego zjawiska: zobaczyli wielobarwną obręcz wokół Słońca. Niektórzy uznali to za cudowny znak, przypominający „taniec Słońca”, towarzyszący objawieniom maryjnym w Fatimie w październiku 1917 r.
Naoczny świadek tak to opisuje: - Gdy Ksiądz Arcybiskup zaczął mówić o świętości życia Jana Pawła II, wokół Słońca pojawiła się dziwna aureola, która zmieniała kolory. Była widziana przez około trzy godziny. Niektórzy uznali to za niecodzienne zjawisko meteorologiczne, ale nikt nie potrafił mi wyjaśnić, dlaczego pojawiło się ono właśnie wtedy.
Relację z tajemniczego wydarzenia przekazał „Niedzieli” - za pośrednictwem bp. Ryszarda Karpińskiego - ks. Henryk Drozd, który 13 maja br. był w Fatimie wraz z kilkunastoma kapłanami i grupą świeckich w ramach diecezjalnej pielgrzymki siedleckiej. Ks. Drozd wykonał też zdjęcie tego zadziwiającego zjawiska, uważanego przez niektórych świadków za fatimski znak.
(L. D.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu