Reklama

Na Paradzie Pułaskiego w Nowym Jorku z bł. Janem Pawłem II

Niedziela Ogólnopolska 42/2011, str. 2

Dariusz Wójcik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Nowym Jorku na Manhattanie 2 października odbyła się Parada Pułaskiego, organizowana już po raz 74. Polacy zza Oceanu radowali się w tym roku szczególnie, gdyż patronem parady obok Kazimierza Pułaskiego był bł. Jan Paweł II. Uczestnicy Parady wyszli na nowojorskie ulice, aby - jak w każdą pierwszą niedzielę października - przypomnieć o swoich polskich korzeniach oraz przed kamerami i różnymi mediami pokazać całemu światu swoje oddanie, miłość do Papieża Polaka i wierność jego nauczaniu. Świętowanie rozpoczęło się w paulińskiej parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika na Manhattanie podczas uroczystej Eucharystii, której przewodniczył proboszcz o. Mikołaj Socha OSPPE. W homilii powiedział m.in.: - Bóg zachęca nas do nieustannego przynoszenia Mu owoców, miłości, poszukując ich w drugim człowieku i dzieląc się nimi z tymi, którzy są obok nas, których nieustannie spotykamy każdego dnia - na wzór samego Jezusa Chrystusa…
Po Eucharystii Parada wyruszyła na 36. ulicę, między Aleją Madison a 5. Aleją, aby pokazać nowojorczykom naszą polską tożsamość. Ubrani w barwy biało-czerwone, wraz z Polską Szkołą im. o. Augustyna Kordeckiego, parafialnymi wspólnotami: Towarzystwem Imienia Jezus, Rodziną Różańcową oraz przygrywającym zespołem „Effatha”, maszerowali przed trybunami, gdzie Wielki Marszałek Parady - Dariusz Knapik pozdrawiał wszystkich i dziękował za świadectwo polskości nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

Nic nie dzieje się bez Jego woli

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 13, 24-30

Czytania liturgiczne na 26 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - Polki kontra mistrzynie olimpijskie w grze o finał

2025-07-26 07:56

[ TEMATY ]

sport

PAP/Marian Zubrzycki

Polskie siatkarki w walce o finał Ligi Narodów w łódzkiej Atlas Arenie w sobotę o godz. 16 zmierzą się z mistrzyniami olimpijskimi z Paryża - Włoszkami. Rywalki, triumfatorki rozgrywek w poprzednim roku, nie przegrały z rzędu 27 ostatnich oficjalnych spotkań.

W sobotę poprzeczka zostanie zawieszona jednak znacznie wyżej, bowiem po drugiej stronie siatki staną mistrzynie olimpijskie z Paryżu, które wygrały ostatnie 27 oficjalnych spotkań. Doświadczony argentyński trener Julio Velasco stworzył prawdziwą maszynę do wygrywania, a wartość włoskich siatkarek zna ich rodak, szkoleniowiec reprezentacji Polski Stefano Lavarini.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję