Reklama

Kościół

Brenna: włamanie i kradzież w kościele

Pozłacany kielich oraz relikwiarz skradli złodzieje, którzy włamali się w kościele pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Brennej na Śląsku Cieszyńskim. Sprawców przestępstwa poszukuje policja i prosi o pomoc świadków.

[ TEMATY ]

Kościół

kradzież

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do zdarzenia doszło około północy 22 października. Włamywacze dostali się do zakrystii i ukradli pozłacany kielich oraz relikwiarz. Wartość materialna przedmiotów została wstępnie wyceniona na 5 tysięcy złotych

„Zwracamy się z prośbą do osób, które w tym czasie poruszały się w rejonie miejsca zdarzenia i posiadają nagrania z kamery samochodowej, monitoringu, telefonu komórkowego itp. o kontakt z policjantami Komisariatu Policji w Skoczowie lub z najbliższą jednostką Policji” – apelują policjanci Komendy Powiatowej w Cieszynie.

Funkcjonariusze proszą o kontakt z Komisariatem Policji w Skoczowie - tel. 47 857 36 10, Komendą Powiatową w Cieszynie pod nr tel. 47 8573 200, 47 8573 255 lub z najbliższą jednostką Policji - numer alarmowy 112.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-10-24 16:38

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja poznańska: proboszczowi udało się złapać złodzieja

Pobiegłem za złodziejem, a on porzucił skarbonę – mówi proboszcz parafii pw. Matki Teresy z Kalkuty ks. Jakub Lechniak. W środku dnia ok. godz. 13 do kaplicy w podpoznańskich Kamionkach weszło dwóch mężczyzn, którzy zdemontowali skarbonę na daninę diecezjalną i wybiegli ze świątyni.

Całość zdarzenia zarejestrowały kamery monitoringu. Sprawca jest notowany i został natychmiast zatrzymany przez policję.
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry, „Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Daj świadectwo! Weź udział w akcji „Posyłam dziecko na religię”

2025-01-23 21:10

[ TEMATY ]

katecheza

religia

#posylamdzieckonareligię

Niech Twoje słowa i zaangażowanie będą inspiracją dla innych. Wspólnie pokażmy, że katecheza to coś więcej niż lekcja – to droga budowania wartości i wiary w przyszłość – zachęcają inicjatorzy akcji „Posyłam dziecko na religię”. Można wziąć w niej udział, publikując posty w mediach społecznościowych i udostępniając grafiki z hasztagiem #posylamdzieckonareligie.

„W niełatwych czasach warto przypomnieć, dlaczego wiara jest fundamentem naszego życia” – wyjaśniają.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję