Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Audiencja Generalna

Eucharystia szczytem modlitwy

O Eucharystii jako szczycie chrześcijańskiej modlitwy mówił Benedykt XVI podczas audiencji generalnej w Watykanie 11 stycznia. W auli Pawła VI zgromadziło się ok. 4 tys. wiernych.
Papież rozważał modlitwę Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy. Zauważył, że wpisuje się ona w kontekst uczty paschalnej, upamiętniającej wyzwolenie Izraela z Egiptu, a Jezus chciał ją przeżyć jako dar samego Siebie, antycypując swój krzyż i zmartwychwstanie. Istotą tej wieczerzy jest ustanowienie Eucharystii. Jest to wielka modlitwa Jezusa i Kościoła, łącząca dziękczynienie i błogosławieństwo. Wcześniej pojawiają się gesty łamania chleba i ofiarowania wina, w których Jezus ofiarowuje i przekazuje Siebie samego.
Ojciec Święty zaznaczył, że nasze Eucharystie są nieustannie nowym zjednoczeniem z modlitwą Jezusa. - Karmiąc się Ciałem i Krwią Syna Bożego, łączymy naszą modlitwę z modlitwą Baranka Paschalnego w noc Ostatniej Wieczerzy, aby nasze życie nie zagubiło się, mimo naszych słabości i niewierności, ale uległo przekształceniu - stwierdził Benedykt XVI. Zachęcił, byśmy zjednoczeni z ofiarą Jego samego, przekształcali nasze krzyże w wolną i odpowiedzialną ofiarę miłości względem Boga i braci.

Siewca wyszedł siać

Benedykt XVI naucza

Naprawdę świat jest posępny tam, gdzie nie jest on oświecony Bożym światłem! Doprawdy świat jest ciemny tam, gdzie człowiek nie uznaje już swej relacji ze Stwórcą, a tym samym również wystawia na ryzyko swoje stosunki z innymi istotami i ze stworzeniem jako takim. Chwila obecna jest niestety naznaczona głęboką niepewnością, a różne kryzysy: gospodarczy, polityczny i społeczny, są tego dramatycznym wyrazem.
Z przemówienia do członków korpusu dyplomatycznego, 9 stycznia 2012 r.

Witam obecnych tu Polaków! Kiedy z Jezusem wchodzimy do Wieczernika i, należycie przygotowani, przystępujemy do Stołu Pańskiego, uświadamiamy sobie, że udział w Eucharystii, niezbędny dla życia chrześcijańskiego, jest równocześnie szkołą i punktem kulminacyjnym naszej modlitwy. Zjednoczeni z Chrystusem, przez Niego, z Nim i w Nim, w jedności Ducha Świętego oddajemy chwałę Ojcu. Niech Bóg wam błogosławi!
Do Polaków podczas audiencji generalnej, 11 stycznia 2012 r.

Konsystorz

Nowi kardynałowie

Reklama

Kościół będzie miał 22 nowych kardynałów - zapowiedział 6 stycznia podczas modlitwy „Anioł Pański” w Watykanie papież Benedykt XVI, ogłaszając nazwiska nowych purpuratów. W grupie tej jest 10 zwierzchników dykasterii watykańskich oraz 9 biskupów kierujących ważnymi diecezjami w świecie. Ponadto Ojciec Święty mianował 3 nowych purpuratów, którzy przekroczyli już 80. rok życia i nie będą należeli do grona elektorów podczas ewentualnego konklawe.
Konsystorz, podczas którego nowo kreowani purpuraci otrzymają insygnia kardynalskie, Papież zwołał na 18 lutego br. Będzie to czwarty konsystorz obecnego pontyfikatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niespodzianki

Cyrkowcy i krokodyl na audiencji

Na audiencji generalnej w Watykanie 11 stycznia była delegacja rzymskiego zoo, które obchodzi stulecie istnienia. Jego pracownicy przynieśli ze sobą małego krokodyla kubańskiego (30 cm). - Na jego widok Papież nie krył swego zdziwienia - powiedział obecny na audiencji znany polski fotograf Grzegorz Gałązka.
Jak poinformowano, krokodyl zostanie zawieziony w marcu na Kubę, do swego naturalnego środowiska, mniej więcej w tym samym czasie, gdy Ojciec Święty Benedykt XVI będzie odwiedzał ten kraj.
Ponadto podczas audiencji wystąpili artyści z aż czterech cyrków, przebywających teraz w Rzymie: klaun, żonglerzy i akrobaci.

Muzea Watykańskie

Więcej zwiedzających

Liczba zwiedzających Muzea Watykańskie w 2011 r. znacznie wzrosła. W minionym roku odwiedziło je prawie 5,1 mln osób - o ok. 500 tys. więcej niż w roku 2010. Poinformował o tym dyrektor Muzeów Watykańskich Antonio Paolucci na łamach watykańskiego dziennika „L’Osservatore Romano”.
Watykański kompleks znajduje się na czele najczęściej odwiedzanych muzeów sztuki na świecie. Dla porównania - Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku odwiedziło 5,6 mln osób, British Museum w Londynie ok. 5,8 mln. Od lat na czele listy znajduje się paryski Luwr, który w 2011 r. przyjął ok. 8,5 mln gości.
Zbiory watykańskie wywodzą się z prywatnej kolekcji kard. Giuliana della Rovere, przeniesionej do pałacu papieskiego i wystawionej w ogrodach Belwederu w roku 1503, kiedy kardynał obrany został papieżem i przyjął imię Juliusza II.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy

2025-04-19 00:17

[ TEMATY ]

pogoda

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję