Zdążyć przed pochodem
Leszek Miller chciałby jak najszybciej zostać stałym, a nie tymczasowym szefem SLD i poprowadzić pochód pierwszomajowy. Nad hasłem nie trzeba się głowić. Należy odkurzyć stare: „Partia z narodem”. Problem może być z dalszą częścią. Jak pokazują ostatnie sondaże, naród za żadne skarby nie chce być z partią.
Samoograniczenie
Leszkowi Millerowi marzy się jeszcze likwidacja IPN, co jak na postkomunistę jest, oczywiście, postulatem umiarkowanym. Panu Millerowi nie jest obca filozofia samoograniczenia, bo jak powszechnie wiadomo, nie bawiłby się w takie ceregiele, tylko dokończyłby akcję palenia dokumentów wytworzonych przez kolegów z SB.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Trenerski staff
Aż 214 osób liczy armia doradców, pełnomocników i kogo tam jeszcze premiera Tuska. Po co taki trenerski staff? Przecież wiadomo nie od dziś, że głowę naszego premiera zaprząta piłka nożna i długo, długo nic. Może to po prostu trenerzy piłkarscy, a Donald Tusk chce dorównać na starość Leo Messiemu.
Zaoszczędziliśmy. Będzie lepiej
738 mln zł zaoszczędził polski rząd na nowych sposobach refundacji leków. Na co pójdą zaoszczędzone pieniądze? Między innymi na zwiększenie budżetu Kancelarii Prezydenta. Prawdopodobnie żyrandole są do wymiany. Niech żyje nam!
(pr)