Reklama

Po wyborach

Jakie będą wymuszone kompromisy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakończyły się wybory samorządowe; w drugiej turze wyborów, upływającej pod znakiem rywalizacji "jeden na jednego", kandydaci SLD i UP ponieśli zdecydowaną porażkę. Ogółem na 106 średnich i dużych miast lewica wygrała prezydenturę tylko w 26; spośród 18 największych miast tylko w 4 wygrał kandydat SLD/UP. W skali kraju najwięcej wójtów obsadził w gminach PSL (275), a najwięcej burmistrzów SLD (96).
W województwie łódzkim kandydat SLD/UP nie wygrał w żadnym spośród 11 miast, w których w drugiej turze wybierano prezydenta. Kandydaci lokalnych komitetów obywatelskich, wysunięci i popierani na ogół przez centroprawicę, wygrali w Łodzi, Sieradzu, Pabianicach, Zgierzu, Kutnie, Bełchatowie, Tomaszowie Mazowieckim, Sieradzu i Zduńskiej Woli. W Piotrkowie Trybunalskim prezydentem został wykluczony niedawno z SLD Waldemar Matusiewicz.
Jednym z bardziej spektakularnych zwycięstw centroprawicy jest wybór Jerzego Kropiwnickiego na prezydenta Łodzi, mimo wyraźnego zaangażowania się premiera Millera w kampanię jego przeciwnika... Podzielony w pierwszej turze wyborów elektorat centroprawicowy i prawicowy - w drugiej turze udzielił masowego poparcia Jerzemu Kropiwnickiemu, który nie tylko odrobił 11- procentową stratę, ale wygrał z kandydatem SLD/UP z prawie 14-procentową przewagą.
W wielu miastach Polski wytworzyła się po wyborach sytuacja szczególna: w radach koalicja większościowa może zostać stworzona przez SLD, ale tylko przy poparciu PSL lub "Samoobrony" - podczas gdy władza wykonawcza przypada centroprawicy. Tam, gdzie taka właśnie sytuacja zaistniała, rządzenie może być trudne i może oznaczać poszukiwanie nieustannego kompromisu programowego i polityczno-personalnego, na czym cierpieć może dobro ogółu mieszkańców. Przezwyciężanie tego rodzaju "pata" wyborczego wymagać będzie od nowo wybranych władz samorządowych odważnego wzniesienia się ponad partykularne interesy partyjne.
Nie to, że od razu wchodzić będzie w grę rozwiązanie rady i zarząd komisaryczny; radni dobrze wiedzą, że w ten sposób straciliby diety, a samorządowi urzędnicy - swe solidne pensje... Sytuacja "pata" wyborczego skutkować może tak, że obydwie strony pogrążą się w słodkiej bierności, w pilnowaniu swego "stanu posiadania", że unikać będą właśnie trudnych, lecz ważnych decyzji. I takich konsekwencji samorządowej dwuwładzy obawiałbym się bardziej niż zarządu komisarycznego czy ponownych wyborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe jest sakramentem

2025-05-07 16:42

[ TEMATY ]

konklawe

Milena Kindziuk

Red

W ten oto sposób, po złożeniu przysięgi przez kardynałów i wypowiedzeniu słynnych słów: "extra omnes" – wszyscy na zewnątrz - kończy się konklawe medialne, a rozpoczyna to prawdziwe, mające wymiar religijny.

Teraz naprawdę nie liczą się już prognozy dziennikarskie, strategie medialne, prezentowane frakcje. Klucz pozostaje jeden – to klucz do Królestwa. A sześć tysięcy dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej przeobraża się w grono „maluczkich”, którzy muszą zgodzić się na paradoks, że najbardziej medialnego wydarzenia na świecie nie dadzą rady przedstawić w mediach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję