Reklama

Przystanek: Nowa Ewangelizacja

Niedziela Ogólnopolska 31/2012, str. 22-23

Julian Kostrzewa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Tego jeszcze nie było. Przystankowi Jezus w Kostrzynie nad Odrą, odbywającemu się w tym roku po raz trzynasty, po raz pierwszy będzie towarzyszyć ogólnopolski Kongres Nowej Ewangelizacji. Rozpoczyna się on 28 lipca i potrwa do 31 lipca.
Pojęcie „nowa ewangelizacja” wcale nie jest takie… nowe. Po raz pierwszy użył go Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Polski w 1979 r., a potem wielokrotnie do niego wracał w różnych wypowiedziach. Dziś o nowej ewangelizacji w dokumentach kościelnych, wypowiedziach hierarchów mówi się niemal na co dzień.
Czym jest nowa ewangelizacja? Jak tłumaczy bp Grzegorz Ryś, przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa Episkopatu Polski, jest to ewangelizacja tych, który porzucili praktyki chrześcijańskie. Inaczej mówiąc, to ten fragment działań Kościoła, który zwraca się do ludzi ochrzczonych, ale niechodzących do kościoła. Czyli jest to głoszenie tej samej Ewangelii, która zawsze była, i wyznawanie tego samego Chrystusa, który zawsze był.
- Chcemy docierać do tych, którzy są ochrzczeni, ale nie żyją własnym chrztem. Nie ma ich z nami w czasie Eucharystii, w czasie celebracji sakramentów, nie ma na wspólnych czytaniach Pisma Świętego - mówi bp Ryś.
Do kogo szczególnie skierowana jest w Polsce nowa ewangelizacja? - Takie rozeznanie musi mieć charakter lokalny - tłumaczy bp Ryś. - W Krakowie podczas dużej akcji ewangelizacyjnej w październiku chcemy dotrzeć np. do studentów i licealistów. Myślimy też poważnie, by na wiosnę przyszłego roku rozpocząć ewangelizację Nowej Huty - obszaru, który ma swoje problemy związane głównie z bezrobociem. W Nowej Hucie mamy też ciekawą inicjatywę ewangelizacyjną wśród Romów. Każde miejsce ma swoją własną specyfikę.

Dzieła świeckich

Reklama

Debaty z naukowcami i duchownymi, rekolekcje pod przewodnictwem ewangelizatorów brazylijskich slumsów, modlitwy, śpiewy i koncerty muzyczne - tak zapowiadają Kongres Nowej Ewangelizacji jego organizatorzy z Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji KEP i odpowiadającej za Przystanek Jezus Wspólnoty św. Tymoteusza. W kongresie poprzedzającym 13. Przystanek Jezus weźmie udział ok. 400 osób.
Co się będzie działo w Kostrzynie? - Nie chcemy budować niczego nowego. Przyjadą ludzie, którzy tworzą już różne dzieła ewangelizacyjne, niekiedy niezwykłe inicjatywy. Bo jak inaczej nazwać np. ewangelizację kajakarską, gdy ojcowie wyjeżdżają z dziećmi na spływ i w ten sposób uczą ich życia, jednocześnie dzielą się swoją wiarą - mówi Monika Przybysz z Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji.
Inne ciekawe inicjatywy, które wymienia Monika Przybysz, to ewangelizacja parafii wiejskich, terenów nadmorskich i Bieszczad, „Mobilna parafia” - propozycja nowoczesnego sposobu dwustronnej komunikacji wewnątrz parafii: SMS-owej, internetowej itp. czy akcja „Każdy tata czyta dzieciom” - kampania na rzecz uaktywnienia ojców w ewangelizacyjnym przekazie wiary. - To są dzieła, które tworzą świeccy i duszpasterze. Ludzie przyjadą i podzielą się doświadczeniem tego, co już stworzyli. Temu służy ten Kongres: chcemy zgromadzić dzieła, które już są stworzone - mówi Monika Przybysz.
Jak zastrzega bp Grzegorz Ryś, nowa ewangelizacja jest możliwa tylko wtedy, gdy duchowni nie działają sami, lecz mają obok siebie świeckie wspólnoty, mające bliższy kontakt z tymi, których należy ewangelizować i do których można dotrzeć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiarą, powietrzem i ewangelizacją

Reklama

Abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, opowie w Kostrzynie, co nowa ewangelizacja oznacza dla Kościoła. Arcybiskup ma o czym opowiadać, gdyż jest współtwórcą projektu duszpasterskiego „Missione metropoli” (misje miast), do którego w akcji „Misja Warszawy” włączona została w tym roku stolica Polski.
O. Antonello Cadeddu i o. Enrique Porcu, włoscy kapłani znani z misji w Brazylii, też mają się czym podzielić. W latach 90., poruszeni ideą Bożego Miłosierdzia, wyjechali do Săo Paulo, aby służyć najuboższym mieszkańcom slumsów, żyć wśród nich, głosząc Ewangelię. Ich praca zaowocowała wieloma nawróceniami. W 2000 r. ojcowie wraz z siedmioma młodymi ludźmi, zagrożonymi zupełną degeneracją, postanowili założyć wspólnotę Przymierze Miłosierdzia. Dziś w Brazylii działa 27 ośrodków Przymierza, pomagających kilkudziesięciu tysiącom osób miesięcznie, a wspólnota liczy ok. 400 świeckich konsekrowanych i ok. 2 tys. członków niekonsekrowanych.
Nie zabraknie także bp. Edwarda Dajczaka, pomysłodawcy i duchowego opiekuna Przystanku Jezus. Ten znany rekolekcjonista za szczególną swoją posługę uznaje duszpasterstwo młodzieży, prowadzone m.in. z zastosowaniem nowych form ewangelizacyjnych. Od lat prowadzi, bardzo regularnie uzupełniany, wideoblog „Bez piuski”.
Pojawi się też Andrzej Sionek, doktor teologii, świecki misjonarz, rekolekcjonista, a przy tym człowiek niezwykły. Przez ponad 30 lat z ogromnym zaangażowaniem głosił Słowo Boże, utrzymując się w niecodzienny dla nas sposób, bez stałego źródła dochodu. Żył, jak mówiono, wiarą, powietrzem i ewangelizacją.

Trzeba tam być

W ostatnim dniu Kongresu zostanie ustawiony krzyż Przystanku Jezus. Nieprzypadkowo kongres towarzyszy Przystankowi Jezus. Przystanek to przykład nowoczesnych działań ewangelizatorów. Kościół, jak podkreśla ks. Artur Godnarski, sekretarz Biura Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji, nie może być nieobecny w miejscu, gdzie gromadzi się - jak mówi - największa reprezentacja polskiej młodzieży.
- Na polu woodstockowym pojawiliśmy się po raz pierwszy w 1998 r., z bardzo prostej przyczyny - mówi ks. Godnarski. - Młodzi ludzie przyjeżdżający na Przystanek Woodstock pochodzą z rodzin, w których zostali ochrzczeni, przystąpili do I Komunii św. i bierzmowania, ale później już niekoniecznie wydeptywali drogi do kościoła. Stwierdziliśmy, że chcemy tym młodym ludziom towarzyszyć.
Początki bywały trudne, ale dziś Przystanek Jezus ma już tradycję i dorobek. W tym roku w pracę ewangelizacyjną zaangażuje się prawie 900 osób. - Na Przystanek Woodstock jesteśmy zaproszeni już po raz kolejny przez jego organizatorów, którzy zdają sobie sprawę, że Kościół musi być obecny na tak gigantycznym zlocie młodzieży - mówi Robert Kościuszko, rzecznik Przystanku Jezus.
Oczywiście, jak zaznacza Kościuszko, jest to zlot wokół rocka - po to, żeby się pobawić, poszaleć, i wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Ale warto tam być. - Mamy swój sektor o powierzchni hektara, mamy podest, duży telebim i wykorzystujemy nowoczesne formy przekazu. Jest też zespół, który zaprasza wszystkich do wspólnego tańca - mówi Robert Kościuszko. - Będzie tam można zobaczyć ok. tysiąca młodych ludzi z Przystanku Jezus i Przystanku Woodstock, którzy razem bawią się, śpiewają, a później rozmawiają, wchodzą w przyjaźnie, a więzi pozostają często także już po zakończeniu obu Przystanków.

W tekście wykorzystano m.in. wypowiedzi z konferencji prasowej nt. Kongresu i Przystanku Jezus.
Więcej informacji - na stronach:
www.przystanekjezus.pl,
www.nowaewangelizacja.org.

* * *

17 lipca br. w Warszawie w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca I Kongres Nowej Ewangelizacji w Kostrzynie. W Konferencji wzięli udział: bp Grzegorz Ryś - przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji oraz Ogólnopolska Inicjatywa Ewangelizacyjna Przystanek Jezus; ks. Józef Kloch - rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski; Monika Przybysz - rzecznik prasowy Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji oraz Kongresu; ks. Artur Godnarski - sekretarz Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji i koordynator Kongresu oraz Przystanku Jezus; Robert Kościuszko - rzecznik prasowy Przystanku Jezus.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję