Reklama

Święci i błogosławieni

Patron Dnia: Święty Jan Boży, prekursor nowoczesnej opieki medycznej

Założyciel bonifratrów i prekursor nowoczesnej opieki medycznej – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 8 marca wspominamy św. Jana Bożego (1495-1550), zakonnika. Urodził się w Portugalii, zmarł w Hiszpanii. Beatyfikował go Papież Urban VIII w 1630 r., a kanonizował Aleksander VIII w 1690 r. Jego relikwie znajdują się bazylice św. Jana Bożego w Granadzie. Jest patronem chorych i służby zdrowia.

[ TEMATY ]

Święty Jan Boży

pl.wikipedia.org

Św. Jan Boży

Św. Jan Boży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O dzieciństwie Jana Ciudad, bo takie było jego prawdziwe nazwisko, wiadomo niewiele. Podaje się, że mając zaledwie 8 lat uciekł z domu rodzinnego, prawdopodobnie pod wpływem opowiadań przygodnego wędrowcy. Po kilkutygodniowej tułaczce dotarł do Hiszpanii, gdzie przygarnęła go pewna rodzina. Pasł u niej bydło. Szybko jednak pozyskał serce swoich opiekunów, którzy nazwali go „Janem od Boga”, a kilkanaście lat później chcieli mu oddać za żonę własną córkę. Jan uciekł wtedy po raz drugi w życiu.

Zaciągnął się do wojska. Walczył z Francuzami. Był ciężko ranny. Podczas służby skazano go też na śmierć, bo nie upilnował wojskowych pieniędzy. Wyrok zamieniono w ostatniej chwili, gdy był prowadzony na egzekucję. Po trzydziestu latach żołnierskiej tułaczki, udał się w rodzinne strony. Jego bliscy dawno już nie żyli: matka zmarła ze smutku, wkrótce po tym jak uciekł z domu. Jan pierwszy raz gorzko zapłakał. Zastanawiając się nad swoim życiem, słuchał kazań św. Jana z Ávili. Po jednym z nich, ogarnięty żalem za swoje grzechy, rzucił się na ziemię i targając odzienie wołał: „Boże, miłosierdzia, Boże, miłosierdzia”! Uznano, że postradał zmysły. Zamknięto go w domu dla obłąkanych, a dokładnie w lochu, gdzie przykutego łańcuchem do ściany polewano wodą i bito przez 40 dni (metody wówczas stosowane w leczeniu chorób psychicznych).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jan, o dziwo, nie bronił się, ale zachęcał „pielęgniarzy”, aby mocniej bili jego grzeszne ciało. Wypuszczony na wolność i bogatszy o to nowe doświadczenie, miał już obmyślony plan innego szpitala i innego traktowania chorych, stając się z czasem prekursorem nowoczesnej opieki medycznej. Istotnie, w założonym przez niego później szpitalu, po raz pierwszy podzielono chorych na oddziały i położono do osobnych łóżek. Wprowadzono też nocne dyżury i skrupulatnie przestrzegano higieny, rzecz wówczas niespotykana.

Z listów św. Jana Bożego: „Tylu ubogich do nas przychodzi, że często zastanawiam się, jak ich utrzymać. Ale to Jezus troszczy się o wszystko i wszystkich żywi. (…) Obecnie nasz dom mieści ponad stu dziesięciu chorych…, a ponieważ jest to dom otwarty, dlatego przyjmuje się chorych wszelkiego rodzaju i stanu: ułomnych, kalekich, trędowatych, niemych, obłąkanych… Od nikogo nie żąda się zapłaty…, dlatego pracuję zadłużony i jestem więźniem z powodu Jezusa Chrystusa. Niejednokrotnie bowiem nie śmiem wychodzić z domu z powodu ciążących na mnie długów. Kiedy jednak widzę, jak bardzo cierpią moi bracia i jak są przybici na ciele i na duchu, a ja nie mogę im pomóc, ogarnia mnie wielki smutek. Ufam wszakże Chrystusowi, bo On zna moje serce. Dlatego powiadam: nieszczęsny człowiek, który ufa tylko ludziom, a nie Chrystusowi. Czy chcesz, czy nie chcesz, ludzie cię opuszczą, a Chrystus pozostanie wierny i niezawodny. On naprawdę o wszystko się troszczy, dlatego nieustannie Mu dziękujmy”.

Poza troską o zdrowie ciała swoich podopiecznych, Jan Boży troszczył się także o ich dusze, dlatego wszyscy chorzy w jego szpitalach mieli zapewnioną opiekę duszpasterską.

Mówią, że każdemu choremu, który trafiał do jego szpitala, św. Jan Boży osobiście umywał nogi. I nie był to tylko piękny gest: on naprawdę był całkowicie oddany człowiekowi, aż po narażenie własnego życia, jak wtedy, gdy wynosił chorych z płonącego szpitala, czy jak wtedy, gdy zimą rzucił się do lodowatej wody, aby wyciągnąć topielca. Uratował mu życie, ale sam zapłacił za to zapaleniem płuc i śmiercią. Miał 55 lat.

2024-03-08 07:53

Oceń: +102 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Kwaśny uhonorowany za rolę św. Maksymiliana

2025-11-10 12:09

[ TEMATY ]

Marcin Kwaśny

Vatican Media

Marcin Kwaśny otrzymał nagrodę za najlepszą rolę męską podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmów Religijnych w Terni. Aktor został doceniony za tytułową kreację w filmie „Triumf Serca”, który opowiada o ostatnich dniach życia św. Maksymiliana Marii Kolbego. „Dzięki niemu uczę się pokory i zawierzenia; tego, że sam niewiele mogę, ale z Bogiem mogę wszystko” - powiedział aktor w rozmowie z mediami watykańskimi.

Marcin Kwaśny dodał, że dla niego „aktorstwo jest zawodem z misją, a jeśli jest się osobą wierzącą to można to traktować jako narzędzie do ewangelizacji”. Sam wskazuje, że audiobooki, przy produkcji których użycza swego głosu, jak m.in. „Jezus z Nazaretu” Romana Brandstaettera, „Pasja” Katarzyny Emmerich czy najnowsze dzieło, przy którym pracuje – „O życiu Jezusa Chrystusa” bpa Fultona Sheena są tego doskonałym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław dla Niepodległej

2025-11-11 16:47

Magdalena Lewandowska

Biało-czerwona flaga królowała podczas Radosnej Parady Niepodległości.

Biało-czerwona flaga królowała podczas Radosnej Parady Niepodległości.

Wrocław świętuje 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Już po raz 22. ulicami Wrocławia przeszła Radosna Parada Niepodległości. Tysiące osób szło w kolorowym pochodzie – mażoretki, orkiestry dęte, grupy artystyczne i rekonstrukcyjne, marszałek Józef Piłsudski w odkrytym samochodzie, mnóstwo fantastycznie przebranych uczniów i reprezentacji szkół, całe rodziny i morze flag. Tłumy wrocławian przeszły z Centrum Historii Zajezdnia przy ul. Grabiszyńskiej na wrocławski Rynek. Tam w samo południe wspólnie odśpiewano hymnu Polski i odbyły się uroczystości zorganizowane przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki oraz Garnizon Wrocław. Wcześniej w Bazylice Garnizonowej Eucharystii w intencji Ojczyzny przewodniczył ks. płk Janusz Radzik. Podczas Mszy św., w której wzięli udział m.in. przedstawiciele władz, wojsko, harcerze i kombatanci, modlono się o zgodę, sprawiedliwość i jedność Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję