Reklama

Niedziela Legnicka

Wielodzietni…

Rodziny wielodzietne zarabiają średnio 35% więcej niż rodziny mniejsze – podaje GUS. A społeczne przekonanie, że są niezaradni życiowo, jakoś nie może się od nich odkleić. O tym, dlaczego tak jest i jak to zmienić z Joanną Krupską, prezesem Związku Dużych Rodzin Trzy Plus, wdową po Januszu Krupskim i matką siedmiorga dzieci, rozmawia Dorota Niedźwiecka

Niedziela legnicka 40/2014, str. 7

[ TEMATY ]

rodzina

Dorota Niedźwiecka

Joanna Krupska

Joanna Krupska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

DOROTA NIEDŹWIECKA: – „Polityka rodzinna”, „polityka socjalna” – czy to ważne, by wprowadzać taką różnicę?

JOANNA KRUPSKA: – Bardzo ważne. Polityka socjalna ma na celu wyrównywanie szans życiowych grup społeczeństwa ekonomicznie i socjalnie najsłabszych. Przy udzielaniu wsparcia posługuje się kryterium dochodowym tak, by pomoc trafiała do rzeczywiście najbiedniejszych. Polityka rodzinna ma na celu rozwój rodziny bez względu na jej status materialny. Wyróżniającą cechą tej polityki jest powszechność oddziaływań, a nie selektywna pomoc socjalna skierowana do najuboższych. Realizatorami polityki socjalnej wobec rodzin były i są Ośrodki Pomocy Społecznej, stąd też podlegają stereotypowi instytucji związanych z osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym..

– Zainteresowanie polityką rodzinną wiązało się w przeszłości chyba zawsze ze spadkiem liczby ludności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Polityka rodzinna pojawiła się w odpowiedzi na dwa zjawiska: po pierwsze na depopulację, po drugie ubożenie rodzin na skutek posiadania dzieci. Trzecim powodem było dążenie do tworzenia społeczeństwa opartego na sprawiedliwości społecznej. Korzenie polityki rodzinnej sięgają XIX-wiecznej Francji, gdzie po okresie depopulacji, powstał w 1896 r. Narodowy Sojusz na Rzecz Wspierania Rozwoju Dzietności, a w 1913 r. wprowadzono tam zasiłek dla rodzin wielodzietnych.

– Dziś w obiegowych opiniach można usłyszeć, że liczba dzieci to prywatna decyzja rodziców, dlaczego więc państwo ma ponosić z tego tytułu koszty?

– Już w początkach XX wieku w Europie podkreślało się, że nie jest sprawiedliwe, by pracownik, który ma na utrzymaniu dzieci, dostawał taką samą pensję jak ten, który ich nie ma. Ta sama pensja wystarczająca dla pracownika samotnego, nie wystarcza dla tego, który utrzymuje rodzinę. Wychowywanie dzieci to także praca zabezpieczająca przyszłość i dobrobyt tego społeczeństwa. Wprawdzie praca ta nie jest bezpośrednio opłacana, ale posiada dużą wartość, także ekonomiczną.

– Dlaczego sensowniej jest wspierać politykę rodzinną niż socjalną?

Reklama

– Jeśli uda się zorganizować tę pierwszą na odpowiednio wysokim poziomie, cała pomoc socjalna będzie dużo mniej potrzebna. Zapewni jednolitość systemu, uprości administrację. W Kanadzie już w czasie wojny zaczęto wypłacać powszechne zasiłki rodzinne co miesiąc. Po wojnie zasiłki – zwane alokacjami, czyli czymś w rodzaju inwestycji na każde dziecko w rodzinie – zaczęła wypłacać większość państw europejskich. Polska nie była wyjątkiem: w 1948 r. przyznała zasiłek rodzinny na pierwsze i drugie dziecko. Był pojmowany jako ubezpieczenie społeczne. Początkowo był bardzo wysoki: stanowił 23% pensji. Z czasem tracił na wartości, a w latach 90. został obwarowany kryterium dochodowym, co całkiem zmieniło naszą politykę rodzinną w socjalną. Tymczasem w Europie powszechne comiesięczne alokacje z tytułu wychowywania dzieci są nadal wypłacane w 17 na 25 krajów Unii Europejskiej.

– W Polsce współczynnik dzietności wynosi 1,3. Ponad połowa rodzin ma po jednym dziecku. Co to oznacza?

– To oznacza, że mamy poważny problem kryzysu demograficznego. Będzie nas coraz mniej. Następne pokolenie będzie o 40% mniejsze. Przybędzie osób w wieku emerytalnym, a ubędzie tych w wieku produkcyjnym. Ciężar utrzymania systemu emerytalnego, opieki zdrowotnej, pomocy społecznej, spocznie na dużo mniejszej grupie pracujących. Ne będzie możliwości utrzymania dotychczasowego tempa rozwoju gospodarczego.

– Jak temu zaradzić?

– Rodziny wielodzietne są konieczne do funkcjonowania społeczeństwa. Kiedyś dzięki nim następował przyrost, teraz osłabiają skutki niedoboru ludności. Teoretycznie, biorąc pod uwagę, że 20% kobiet w ogóle nie będzie mieć dzieci, a połowa rodzin ma po jednym dziecku, by zachować prostą zastępowalność pokoleń, kolejne 30% rodzin powinno mieć po pięcioro, sześcioro dzieci. Na razie decyzja na wielodzietność graniczy z heroizmem. Zróbmy wszystko, by rodzinom dużym w Polsce żyło się choć trochę łatwiej.

2014-10-01 14:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmiga po mieście jak.. kangur? Nowy klip Heresa o byciu tatą!

Heres to raper z grupy ewangelizacyjnej "Wyrwani Z Niewoli", który w swojej twórczości przekazuje chrześcijańskie wartości. Tym razem stworzył utwór, w którym opsuje swoją radość z roli taty swojej córeczki.

- Zbliżają się 1 urodziny mojej córki. Rok temu o tej porze już tuptaliśmy stojąc w miejscu czekając na jej narodziny. Moim pragnieniem było zrobić utwór dla Hiacynty. Żona dostała piosenkę a teraz czas na Córkę. W końcu Ta mała dama skradła część mojego serca. Łapcie klip z moja Córka! - napisał na swoim profilu FB Heres.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w czasie konklawe nie będzie sygnału dla telefonów komórkowych

2025-05-05 22:26

[ TEMATY ]

konklawe

Agata Kowalska

„7 maja od godziny 15. 00 wszystkie urządzenia przekazujące sygnał telekomunikacyjny dla telefonów komórkowych, znajdujące się na terytorium Państwa Watykańskiego, z wyjątkiem obszaru Castel Gandolfo, zostaną wyłączone” - poinformował Gubernatorat Państwa Watykańskiego.

W rozporządzeniu powołano się na przepisy prawne i bezpieczeństwa dotyczące wyborów Papieża. „Sygnał zostanie przywrócony po ogłoszeniu wyboru Ojca Świętego, wygłoszonym z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra w Watykanie, z największą szybkością, na jaką pozwalają technologie operatorów komórkowych” - czytamy w e-mailu wysłanym do wszystkich pracowników Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Ok. 100 osób złożyło przysięgę na czas konklawe

2025-05-06 07:42

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego złożyły przysięgę osoby, które będą mogły mieć kontakt z kardynałami w czasie konklawe. W stuosobowym gronie znajdują się m.in. spowiednicy, obsługa Domu św. Marty i przedstawiciele służb, dbających o bezpieczeństwo. Wszystkich obowiązuje m.in. bezwzględna dyskrecja, pod karą zaciągnięcia ekskomuniki.

O zaprzysiężeniu poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, podczas spotkania z dziennikarzami, podsumowującego popołudniową, 11. kongregację generalną – przedostatnią, przed rozpoczynającym się w środę konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję