Reklama

Anioł Pański

Franciszek: dobroć Boga nie dyskryminuje nikogo

Dobroć Boga nie ma granic i nie dyskryminuje nikogo - powiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na Placu św. Piotra w Watykanie.

[ TEMATY ]

Bóg

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwołując się do Ewangelii dzisiejszej niedzieli, w której Jezus mówi o zaproszeniu „Boga, którego reprezentuje król, aby wziąć udział w uczcie weselnej”. - Zaproszenie ma trzy główne cechy: jest bezinteresowne, szczodre i powszechne. Wielu jest zaproszonych, ale zachodzi coś niespodziewanego: żaden z wybranych nie godzi się wziąć udziału w święcie, mają co innego do roboty. Niektórzy wykazują wręcz obojętność, obcość a nawet irytację. Bóg jest dobry wobec nas, bezinteresownie oferuje nam swoją przyjaźń, swoją radość, zbawienie, ale wiele razy nie przyjmujemy Jego darów, stawiamy na pierwszym miejscu nasze troski materialne, nasze interesy - zauważył Ojciec Święty.

Dodał, że „pomimo braku posłuszeństwa zaproszonych, Boży plan nie ulega wstrzymaniu”. - Wobec odmowy pierwszych zaproszonych On się nie zniechęca, nie odracza święta, ale kieruje na nowo zaproszenie, poszerzając je poza jakąkolwiek rozsądną granicę i wysyła swoje sługi na ulice i skrzyżowania, aby zebrali wszystkich, jakich znajdą. To zwykli ludzie, biedni, opuszczeni i bez środków do życia, bez różnicy, wręcz dobrzy i źli. I sala wypełniła się „wykluczonymi”. Odrzucona przez niektórych Ewangelia, znajduje nieoczekiwane przyjęcie w wielu innych sercach - mówił Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przekonywał, że „dobroć Boga nie ma granic i nie dyskryminuje nikogo: dlatego uczta darów Pańskich jest powszechna, dla wszystkich”. Wszystkim dana jest możliwość odpowiedzenia na Boże zaproszenie, na Jego wezwanie. Nikt nie ma prawa czuć się uprzywilejowanym czy domagać się wyłączności. Wszystko to prowadzi nas do przezwyciężenia przyzwyczajenia nawyku umieszczania siebie wygodnie pośrodku, jak to czynili arcykapłani i faryzeusze, abyśmy otworzyli się na peryferie, uznając, że także ten kto jest na marginesie jest przedmiotem hojności Boga. Wszyscy jesteśmy wezwani, aby nie sprowadzać Królestwa Bożego do granic „kościółka”, ale rozszerzać Kościół do wymiarów Królestwa Bożego - podkreślił Franciszek.



Drodzy bracia i siostry, dzień dobry, W Ewangelii dzisiejszej niedzieli Jezus mówi nam o odpowiedzi danej na zaproszenie Boga, którego reprezentuje król, aby wziąć udział w uczcie weselnej (Mt 22,1-14). Zaproszenie ma trzy główne cechy: jest bezinteresowne, szczodre i powszechne. Wielu jest zaproszonych, ale zachodzi coś niespodziewanego: żaden z wybranych nie godzi się wziąć udziału w święcie, wymawiają się, twierdząc, że mają co innego do roboty. Niektórzy wykazują wręcz obojętność, obcość a nawet irytację. Bóg jest dobry wobec nas, bezinteresownie oferuje nam swoją przyjaźń, swoją radość, zbawienie, ale wiele razy nie przyjmujemy Jego darów, stawiamy na pierwszym miejscu nasze troski materialne, nasze interesy. Także wiele razy, kiedy Pan apeluje do naszego serca, wydaje się, że nam przeszkadza.

Reklama

Niektórzy zaproszeni wręcz znieważają i zabijają sługi, którzy ponowili zaproszenie. Ale pomimo braku posłuszeństwa zaproszonych, Boży plan nie ulega wstrzymaniu. Wobec odmowy pierwszych zaproszonych On się nie zniechęca, nie odracza święta, ale kieruje na nowo zaproszenie, poszerzając je poza jakakolwiek rozsądną granicę i wysyła swoje sługi na ulice i skrzyżowania, aby zebrali wszystkich, jakich znajdą. To zwykli ludzie, biedni, opuszczeni i bez środków do życia, wręcz dobrzy i źli - również źli są zaproszeni bez różnicy. I sala wypełniła się "wykluczonymi". Odrzucona przez niektórych Ewangelia, znajduje nieoczekiwane przyjęcie w wielu innych sercach.

Dobroć Boga nie ma granic i nie dyskryminuje nikogo: dlatego uczta darów Pańskich jest powszechna, dla wszystkich. Wszystkim dana jest możliwość odpowiedzenia na Boże zaproszenie, na Jego wezwanie. Nikt nie ma prawa czuć się uprzywilejowanym czy domagać się wyłączności. Wszystko to prowadzi nas do przezwyciężenia nawyku umieszczania siebie wygodnie w centrum, jak to czynili arcykapłani i faryzeusze - tego nie powinno się czynić! Musimy otworzyć się na peryferie, uznając, że także ten, kto jest na marginesie, wręcz ten, kto jest odrzucony i pogardzany przez społeczeństwo jest przedmiotem hojności Boga. Wszyscy jesteśmy wezwani, aby nie sprowadzać Królestwa Bożego do granic "kościółka", naszego małego kościółka, ale rozszerzać Kościół do wymiarów Królestwa Bożego. Pod jednym tylko warunkiem: przyodziać szatę godową - to znaczy konkretnie świadcząc o naszej miłości Boga i bliźniego.

Powierzamy wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny dramaty i nadzieje wielu naszych braci i sióstr wykluczonych, słabych, odrzuconych, pogardzanych, także i tych, którzy są prześladowani z powodu wiary. Przyzywajmy także Jej opieki również nad pracami Synodu Biskupów zgromadzonego w tych dniach na Watykanie.

*

Po modlitwie „Anioł Pański” Ojciec Święty przypomniał, że w Sassari odbyła się dziś beatyfikacja włoskiego franciszkanina konwentualnego, o. Franciszka Zirano, zamordowanego w Algierze w 25 stycznia 1603 roku. Wolał on raczej umrzeć, niż wyprzeć się wiary. „Jego heroiczna wierność Chrystusowi jest bardzo wymownym aktem, zwłaszcza w obecnym kontekście okrutnych prześladowań chrześcijan” - stwierdził papież. Franciszek zapewnił ponadto o swojej modlitwie w intencji mieszkańców Genui, których nawiedziła katastrofalna powódź. Pozdrowił też pielgrzymów przybyłych z Kanady na Mszę św. dziękczynną za kanonizację ich dwojga rodaków oraz inne grupy obecne na placu św. Piotra.

2014-10-12 12:34

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boska Trójca

Niemało wysiłku intelektualnego, sporów, dysput kosztowało pierwszych chrześcijan odkrycie i sformułowanie prawdy o Trój-Jedynej Rzeczywistości Boga. Wprawdzie wszystkie jej podstawowe elementy zawarte były w nauczaniu Jezusa Chrystusa i objawione zostały wydarzeniami Jego życia, lecz uformowani w żydowskim środowisku religijnym Jego uczniowie musieli dokonać wielkiego przełomu w swym pojmowaniu Boskiej Jedyności, aby uznać, że mowa Jezusa o Jego równości, indentyczności z Przedwiecznym Jahwe nie jest bezpodstawna; że w Nim objawiły się Jego moce. Wyrażali tę świadomość, nazywając Jezusa Synem Boga (Piotr) lub stwórczym Jego Słowem, przez które wszystko zaistniało (Jan). A nadto musieli przyjąć istnienie Trzeciej Osoby Boskiej: Ducha Świętego. Ci zaś chrześcijanie, których myślenie kształtowały wcześniej greckie, egipskie, babilońskie czy perskie mity, a także greccy filozofowie, musieli także porzucić swe wyobrażenia o boskim świecie i zacząć postrzegać Boga oraz godność swojego człowieczeństwa w światłach wydarzenia Jezusa. Wzajemne relacje Pierwszej i Drugiej Osoby Boskiej Trójcy zostały przedstawione przez Jezusa jako relacje ojca i syna. Natomiast relacje tych obu Osób z Trzecią Osobą Boskiej Trójcy zostały w księgach Nowego Testamentu przedstawione jako więzy miłości, jedności. Ciekawą przygodę intelektualną można przeżyć, śledząc etapy doprecyzowywania sformułowań wyznań wiary w Przenajświętszą Trójcę na kolejnych soborach. Wyznanie wiary, które nam przekazał sobór w Nicei w roku 325, nie tylko podkreśla odrębność Osób w Bogu, ale również ich jedność w boskiej naturze. Jeszcze dokładniej precyzują tę prawdę sobory: konstantynopolitański I (381), efeski (431) i chalcedoński (451).
CZYTAJ DALEJ

Życie na popękanym fundamencie

2025-04-29 08:01

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 27

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Moim zdaniem

Archiwum TK Niedziela

Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.

Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
CZYTAJ DALEJ

"Extra omnes!". Rozpoczęło się konklawe

2025-05-07 17:51

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

O godz. 16:30 w Pałacu Apostolskim rozpoczęła się liturgia wejścia na konklawe. Wzięło w niej udział 133 kardynałów elektorów, a poprowadził ją – zgodnie z przepisami – najstarszy precedencją kardynał biskup – Pietro Parolin. Kardynałowie wybiorą 267. Papieża.

Liturgia rozpoczęła się znakiem krzyża i krótkimi obrzędami wstępnymi, po których kardynałowie, modląc się Litanią do Wszystkich Świętych, przeszli procesyjnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam, po odśpiewaniu hymnu „Przybądź Duchu Święty” i odmówieniu modlitwy w intencji elektorów, złożyli oni uroczystą przysięgę. Najpierw wspólnie odczytali jej rotę, która dotyczy zarówno sytuacji, w której na któregoś z nich padnie wybór, jak też dochowania tajemnicy konklawe. Następnie każdy z kardynałów osobiście dopełnił przysięgi, kładąc dłoń na Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję