Reklama

Niedziela Małopolska

Ich jubileusz

Niedziela małopolska 49/2015, str. 5

[ TEMATY ]

spotkanie

oaza

Maria Fortuna-Sudor

Oazowicze z Kurdwanowa

Oazowicze z Kurdwanowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdzie odbywały się diecezjalne, recytatorskie konkursy oazowe i jaki mają związek z naszą wspólnotą?”, „Kogo w oazowej wersji «Małego Księcia» grał obecny ks. Marcin Hodana?”, „Kto chciał rozkręcić oazę na Kurdwanowie”? Pytania, połączone z filmikami zawierającymi inscenizacje nawiązujące do wydarzeń sprzed lat, bawiły, wzruszały i motywowały do refleksji... W niedzielne popołudnie 22 listopada aula w domu parafialnym przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego wypełniła się oazowiczami. Powód był szczególny – wszak wspólnota istnieje nieprzerwanie od 30 lat! Ci, którzy obecnie należą do kurdwanowskiej oazy, wspólnie ze swym moderatorem – ks. Janem Dziubkiem przygotowali jubileusz i zaprosili wszystkich należących do grupy przez minione lata.

Wdzięczność

Reklama

Świętowanie rozpoczęło się Mszą św., którą sprawowali: ks. Piotr Miszczyk, ks. Marcin Hodana, ks. Jan Dziubek i proboszcz parafii – ks. Jan Mrowca, który, rozpoczynając Eucharystię, powiedział: – Pragniemy Chrystusowi złożyć dar wdzięczności za obecność przez 30 lat na naszym osiedlu, w parafii, wspólnoty młodzieżowej nazywanej oazą. Wspominamy sługę Bożego ks. Blachnickiego, śp. ks. prał. Franciszka Chowańca – kapłanów, którzy dali początek ruchowi oazowemu w naszej ojczyźnie i w diecezji. Kapłan podkreślił rolę wspólnoty w kształtowaniu charakterów, osobowości młodzieży z Kurdwanowa. Wyznał: – My wszyscy chcemy bardzo mocno i serdecznie dziękować Chrystusowi za te 30 lat. I cieszyć się tym, co piękne i wartościowe, i prosić o błogosławieństwo na przyszłość. Przypomniał również kolejnych moderatorów, podkreślając ich rolę w wychowywaniu młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii był czas na wspólne rozmowy i na wspomnienia. Animatorzy wręczyli oazowe oskary osobom zasłużonym dla rozwoju i trwania ich wspólnoty. Jako pierwszy został wyróżniony ks. Piotr Miszczyk (aktualnie kustosz sanktuarium w Płokach). Wręczając odznaczenie, animatorka Sylwia przypomniała, jak to ks. Piotr przybył na Kurdwanów, gdzie jeszcze nie było kościoła ani plebanii, i podziękowała za stworzenie i rozwinięcie oazy. Przyjmując wyróżnienie, ks. Piotr wspominał: – To zasługa Eli, że w Kurdwanowie powstała oaza. Byłem wychowany w Grupach Apostolskich. Gdy tu przyszedłem jako wikary, pojawił się dylemat, jaką wspólnotę zaproponować młodzieży. I w czasie jednej z rozmów z ks. proboszczem dowiedziałem się, że w parafii jest oazowa animatorka. Wtedy zacząłem się uczyć oazy... Ks. Piotr dodał, że ten czas to były najpiękniejsze lata, jakie pamięta.

Radość

Reklama

Aktualni animatorzy pamiętali o pierwszej animatorce – Elżbiecie Szczałbie, której również przyznali oazowego oskara. Wręczający wyróżnienie, animator Adrian podkreślił, że p. Elżbieta jest jednym z filarów wspólnoty. Dodał, że podziwia ją za jej życiową postawę i konsekwencję bycia sobą. – Z dużą radością na was patrzę, gdy was widzę na Mszy św., jak się zmieniacie... – mówiła Elżbieta Szczałba. Dodała, że się bardzo cieszy, widząc, ile osób przyszło na jubileusz. Zwróciła uwagę na nowe, aktualne role oazowiczów – mężów, żony, rodziców. Po czym stwierdziła: – Myślę, że te minuty tutaj zostawione nie poszły na marne.

Kolejne wyróżnienia oazowicze wręczyli wspólnie, zapraszając na scenę ks. Jana Dziubka – pełniącego funkcję moderatora Ruchu Światło-Życie na Kurdwanowie już 17 rok. Do odznaczenia młodzież dołączyła piosenkę: „Ty masz prowadzić innych do celu, ty masz być świadkiem, on twoim Panem. Ciebie Bóg wybrał spośród wielu, ciebie obdarzył zaufaniem...”. Ksiądz moderator stwierdził krótko: – Bardzo dziękuję za prezent. Jesteście moją radością. To pokolenie (wskazał na stojących na scenie) i to pokolenie tak samo! (popatrzył na wypełnioną widownię).

Wytrwałość

Następnie na scenę został zaproszony ks. Jan Mrowca. – Dzięki ks. prałatowi ta oaza istnieje i wierzymy, że będzie jeszcze długi czas istnieć – mówił animator Kuba. Młodzież zaśpiewała: „Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niechaj Pan daje pokój ci, on miłością napełnia cię z weselem, zawsze z tobą jest!”. Zawsze się cieszyłem, że jesteście – grupa ludzi, którzy chcą być przy Kościele, którzy dobrze się tu czują, którzy chcą dla Kościoła na różne sposoby służyć talentami, pomysłami... – powiedział wzruszony ks. proboszcz. I zauważył: – Przez te 30 lat wielu oazowiczów wyrosło na wspaniałych ludzi. Mówię o tym również dlatego, żeby was zachęcić, abyście wytrwali także wtedy, kiedy jest zniechęcenie, brak czasu, gdy pojawiają się inne propozycje. Podkreślił też, że kiedyś, gdy nie było tyle atrakcji, tyle propozycji zajęć, łatwiej się było odnaleźć w oazie. I dodał: – Więc jeśli jesteście w tej wspólnocie właśnie teraz, to jest bardzo pozytywna, zasługująca na uznanie postawa.

Na uznanie zasługuje również to, co oazowicze zrobili, jak zrealizowali pomysł, scenariusz na spotkanie po latach. Ale oni nie oczekują pochwał!

2015-12-03 08:37

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasełka i kolędy

[ TEMATY ]

oaza

Ruch Światło‑Życie

kolędnicy misyjni

Rzepin

Lubuska Oaza

ks. Damian Wierzbicki

Kolędnicy odwiedzali parafian w domach

Kolędnicy odwiedzali parafian w domach

26 grudnia wspólnota oazowa z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rzepinie wyruszyła na kolędowanie.

To już drugi raz, kiedy oaza z Rzepina włączyła się w Kolędowanie Misyjne. W tym roku młodzież skorzystała z materiałów przygotowanych przez diecezjalną diakonię misyjną Ruchu Światło-Życie. - Chcielibyśmy, żeby i inne wspólnoty oazowe poszły za naszym przykładem i zdecydowały się na takie kolędowanie w swoich miejscowościach – mówi ks. Damian Wierzbicki. - W zeszłym roku szły dwie grupy, teraz postanowiliśmy rozszerzyć kolędowanie o jeszcze więcej domów, więc poszło nas 20 osób w czterech grupach. Odwiedzaliśmy domy z jasełkami i kolędami oraz głoszeniem narodzin Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Obraz Matki Bożej wraca na Jasną Górę

2025-05-01 11:12

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

peregrynacja

peregrynacja obrazu Matki Bożej

Karol Porwich/Niedziela

Po 40 latach dobiega końca drugie Nawiedzenie polskich diecezji i parafii w kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. 2 maja w obecności biskupów i pielgrzymów, w uroczystej precesji z katedry częstochowskiej na wzgórze jasnogórskie przyniesiony zostanie wizerunek Nawiedzenia.

Oratorium Bachledowiańskie „Równoj ku Górze” Zofii Truty i Bartłomieja Gliniaka zabrzmi na Jasnej Górze 2 maja o godz. 20.00, wpisując się w uroczystości dziękczynne za peregrynację Matki Bożej w kopii Obrazu Częstochowskiego w polskich diecezjach przez ostatnie 40 lat, zapraszamy! ZOBACZ WIĘCEJ: niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję