Reklama

Niedziela Lubelska

Zakochani w Afryce

Niedziela lubelska 51/2018, str. III

[ TEMATY ]

misjonarze

Paweł Wysoki

Siostry Białe, wśród nich przełożona s. Anafrida Biro (z prawej)

Siostry Białe, wśród nich przełożona s. Anafrida Biro (z prawej)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadzenia Misjonarzy Afryki i Sióstr Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki świętowały 150-lecie powstania. Uroczystości jubileuszowe pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika odbyły się 9 grudnia w parafii pw. św. Stanisława w Lublinie, gdzie znajduje się jedyny w Polsce dom zakonny Ojców Białych.

Język miłości

Reklama

Zgromadzenie Misjonarzy Afryki powstało w 1868 r. na terenie Algierii. Założycielem ojców i sióstr białych (popularna nazwa nawiązuje do koloru stroju noszonego przez zakonników) był arcybiskup Algieru i późniejszy prymas Afryki kard. Karol Lavigerie. W czasach, gdy Afryka była zapleczem kolonialnym wielu państw europejskich, dostrzegł on potrzebę niesienia Ewangelii rdzennym mieszkańcom Czarnego Lądu. Dla prowadzenia katolickich misji, najpierw wśród mieszkańców Algierii, którą traktował jak bramę w głąb kontynentu, a później w kolejnych częściach Afryki, powołał zgromadzenia zakonne. Miejscem pracy pierwszych misjonarzy były tereny zdominowane przez islam, jednak dzięki miłości okazywanej bliźnim bez względu na kolor skóry i wyznanie, szybko zaskarbili sobie serca Afrykańczyków. Ojcowie Biali, jak ich założyciel, stali się nie tylko głosicielami Dobrej Nowiny, ale też obrońcami kultury afrykańskiej i miejscowych języków, a także przeciwnikami niewolnictwa. – Dziś 3 tys. braci i sióstr niesie Chrystusa na afrykańskiej ziemi, biednej materialne, ale bogatej duchowo i otwartej na światło Ewangelii. Miałem okazję przyglądać się pracy ojców i sióstr; jestem pełen uznania dla waszego dzieła. W trudnych warunkach i z narażeniem życia oddajecie się cali na służbę Chrystusowi. Rozumiem, że można się zakochać w Afryce, w jej pięknym krajobrazie i ludziach, od których my, Europejczycy, możemy się wiele nauczyć – mówił podczas jubileuszowych uroczystości abp Stanisław Budzik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jubileusz

Wraz z Metropolitą Lubelskim Mszę św. sprawowało wielu kapłanów, m.in. o. Janusz Sok CSsR, przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce, oraz misjonarze. Wszystkich powitał gospodarz miejsca ks. prał. Eugeniusz Zarębiński, który wyraził radość z obrania przez misyjne zgromadzenie parafii na Sławinku na swoją siedzibę (ojcowie są obecni w Lublinie od 1985 r., a siostry od 1992 r.). Również abp Stanisław Budzik mówił: – Dziękuję za waszą obecność, która otwiera nas na potrzeby misyjne całego Kościoła. W Lublinie zaczęło się wiele dobrych dzieł; to miasto i archidiecezja są otwarte na misje, a naszych kapłanów można spotkać na wszystkich kontynentach świata. Do zgromadzonych na Eucharystii Pasterz skierował zachętę, by byli wdzięczni misjonarzom także za to, że swoją obecnością przypominają o odpowiedzialności za misje przez modlitwę, ofiarę i wzbudzanie powołań misyjnych. Msza św. miała bogatą oprawę misyjną; od śpiewów w języku suahili i innych dialektach afrykańskich (Chór Duszpasterstwa Akademickiego KUL), przez modlitwę wiernych i roztańczoną procesję z darami. Nad całością czuwali o. Paweł Mazurek i s. Anafrida Biro.

Misyjne drogi

– Pragniemy we wspólnocie Kościoła i rodziny misyjnej podziękować Panu Bogu za ten dar i dobro, którego On dokonał poprzez działalność ojców i sióstr na kontynencie afrykańskim – podkreślali misjonarze. S. Anafrida, pochodząca z Tanzanii przełożona lubelskiej wspólnoty, mówiła: – Jesteśmy wdzięczni za wszelkie znaki, że Bóg towarzyszy nam na misyjnej drodze. Szczególnie dziękujemy za beatyfikację 19 męczenników z Algierii, zamordowanych w latach 90. XX wieku przez islamskich fundamentalistów, wśród których było 4 naszych współbraci. Dziękujemy za dar charyzmatu i liczne dzieła, a Kościołowi w Lublinie za przyjęcie nas i otwartość. Uzupełnieniem podziękowań, a zarazem prezentacją zgromadzenia, było świadectwo o. Pawła Mazurka. – Ponad 2 tys. lat temu Pan Jezus wezwał Apostołów, by głosili Dobrą Nowinę. 150 lat temu nasz założyciel kontynuował tę misję, zapraszając młodych mężczyzn i kobiety, aby włączyli się do tego wielkiego działa. Jako misjonarze Afryki od samego początku istnienia zgromadzenia ewangelizujemy ten kontynent przez pracę duszpasterską i społeczną, dialog ekumeniczny i międzyreligijny. Naszą kolebką była Algieria, a teraz jesteśmy obecni w ponad 20 krajach Afryki i innych kontynentów. Nasz charyzmat wciąż jest aktualny i wypełniamy go z entuzjazmem, ale otwieramy się na nowe wyzwania, jak dialog międzykulturowy, walka ze współczesnymi formami niewolnictwa i handlu ludźmi, migracja, ekologia czy walka o pokój i sprawiedliwość. Naszym bogactwem i pracą chcemy dzielić się z Kościołem w Polsce. Wciąż zapraszamy młodych, by z odwagą odpowiadali na Boże wezwanie, by pójść za Chrystusem na peryferie świata – mówił misjonarz.

2018-12-18 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żaden grosz nie zostanie zmarnowany

Jak co roku w święto Objawienia Pańskiego obchodzimy w Polsce dzień modlitw w intencji misji. Będzie to również okazja, aby wesprzeć materialnie polskich misjonarzy, pracujących często w skrajnym ubóstwie, a także zebrać fundusze na kształcenie tych, którzy niebawem do nich dołączą.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: osobiście poparłbym ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych

2025-09-24 13:04

[ TEMATY ]

alkohol

zakaz

Jarosław Kaczyński

Karol Porwich/Niedziela

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że osobiście poparłby zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na terenie całej Polski. Zastrzegł, że obecnie może to powiedzieć jedynie we własnym imieniu, bo „to kwestia decyzji partii”.

Kaczyński został w środę zapytany na korytarzu sejmowym, czy sprzedaż alkoholu w Polsce powinna zostać ograniczona. - W tej chwili spożycie alkoholu jest zdecydowanie zbyt wysokie, natomiast metoda walki z pijaństwem po prostu, alkoholizmem, to jest sprawa zawsze sporna - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję