Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Oto Matka twoja

W liturgiczne wspomnienie Matki Bożej Łaskawej w lubaczowskiej konkatedrze odbył się papieski odpust maryjny połączony z pielgrzymką samorządowców województwa podkarpackiego i lubelskiego

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2019, str. 2

[ TEMATY ]

odpust

Adam Łazar

Liturgię Mszy św. ubogacił zespół Kresy

Liturgię Mszy św. ubogacił zespół Kresy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się wniesieniem do świątyni relikwii św. Andrzeja Boboli, modlitwą do niego i nabożeństwem majowym. Uroczystości tej przewodniczyli: biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Artur Miziński – sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski oraz pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek. Oni też celebrowali odpustową Mszę św. z udziałem licznego grona kapłanów.

– Przeżywamy wyjątkowy czas i okoliczność, która nas tu gromadzi. Najpierw przed nami jawi się tajemnica wiary, świadectwo wiary, które patrona, jakiego wnieśliśmy w jego relikwiach – św. Andrzeja Bobolę kosztowało życie. Bo wiara musi zaznaczać się świadectwem życia, wiernością. Dzisiaj w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przywoływane są nasze śluby słowami króla Jana Kazimierza. Te śluby odwoływały się do wiary zamienianej w czyn. Dlatego też dzisiaj witam tutaj wszystkich przedstawicieli samorządowców, którzy swoją wiarę przekładają na czyn zatroskania o drugiego człowieka – powiedział na początku Eucharystii bp Marian Rojek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii bp Artur Miziński przypomniał dzieje cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej ze Lwowa, której kopia czczona jest w lubaczowskim sanktuarium. – To przed tym wizerunkiem papież Jan Paweł II modlił się w Lubaczowie 2 czerwca 1991 r. i wypowiedział w prokatedrze znamienne słowa: „Niech na to wszystko – na całą naszą teraźniejszość i przyszłość – nadal patrzą macierzyńskie oczy Maryi z Jej starożytnego obrazu w katedrze lwowskiej, gdzie król Jan Kazimierz po doświadczeniach Potopu składał swe historyczne śluby w 1656 r.”. My dzisiaj stajemy w tym miejscu, gdzie Najświętsza Maryja Panna odbiera cześć w swoim wizerunku i chcemy nie tylko wspominać tamte wydarzenia sprzed wieków, ale chcemy je na nowo podjąć, czując się odpowiedzialni za losy naszego narodu – mówił w homilii Biskup. Przypomniał, że autorem tekstu ślubów lwowskich był św. Andrzej Bobola, którego relikwie otrzymał lubaczowski kościół, i będzie mu patronował z Maryją – Matką Łaskawą.

Pod koniec Eucharystii przed wizerunkiem Pani Łaskawej i relikwiami św. Andrzeja Boboli uklękli przedstawiciele władz samorządowych różnych szczebli, by zawierzyć im swoje małe ojczyzny. – Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa. W dniu jubileuszowej, 10. pielgrzymki samorządów terytorialnych, pełni radości i ufności stajemy po raz kolejny przed Twoim łaskawym Obliczem, aby powierzyć Ci sprawy naszych małych ojczyzn oraz wyrazić wdzięczność i podziękowanie za sprawowaną całoroczną opiekę i wsparcie dla naszych wspólnot Podkarpacia i Lubelszczyzny – tymi słowami rozpoczął akt zawierzenia marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. Przed wizerunkiem Pani Łaskawej i relikwiami św. Andrzeja Boboli złożono wiązanki kwiatów. Były słowa podziękowania Księżom Biskupom ze strony marszałka Władysława Ortyla i starosty lubaczowskiego Zenona Swatka.

Po pasterskim błogosławieństwie, odśpiewaniu hymnu „Boże coś Polskę”, wyprowadzeniu licznych pocztów sztandarowych, zaproszeni goście wraz z Biskupami udali się do Sanktuarium, by przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej pomodlić się, a bp Artur Miziński poświęcił nowy witraż ufundowany przez kierownictwo i pracowników Podkarpackiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Liturgię Mszy św. swoim śpiewem ubogacił zespół Kresy, który w tym roku obchodzi 10-lecie swojej działalności artystycznej.

2019-05-28 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzcięcice w historii aktorskiej rodziny

Po lekturze tej książki zrozumiały staje się pomysł krzcięcickiego proboszcza ks. Edmunda Noconia, aby na lipcowy odpust do Krzcięcic - do pięknego kościoła św. Prokopa zaprosić znanego aktora Jana Kobuszewskiego. Dlaczego? Otóż mały Janek z najbliższymi - uchodźcami ze stolicy po Powstaniu Warszawskim kilka okupacyjnych miesięcy spędził w starej organistówce w Krzcięcicach. Chadzał na tajne komplety do pobliskich Słaboszowic, babrał się w miejscowym słynnym z „lepkości” błocie, gdy jego najstarsza siostra - lekarka leczyła całą okolicę, a młodsza - Hanka, przyszła malarka i mama aktora Wiktora Zborowskiego, jajka lub mąkę wymieniała na portrety...
CZYTAJ DALEJ

Karol Cierpica: Świadectwo żołnierza, za którego oddano życie

2025-09-12 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Cierpica

Mat.prasowy

Karol Cierpica

Karol Cierpica

Już 18 września ukaże się książka, której nie da się odłożyć na półkę obojętnie – „Ocalony” to historia kapitana Karola Cierpicy, weterana z Afganistanu, którego życie zmienił dramatyczny atak talibów i heroiczna ofiara młodego amerykańskiego żołnierza. To opowieść o walce, kryzysie, wierze i sile, która rodzi się z największej słabości. Autentyczna, prawdziwa i bardzo potrzebna – bo pokazuje, że nawet w najciemniejszym momencie można odnaleźć sens i nadzieję.

Kapitan rezerwy Wojska Polskiego, były spadochroniarz 6. Brygady Powietrznodesantowej, żołnierz rozpoznania, snajper i instruktor spadochronowy. Weteran misji stabilizacyjnych w Bośni i Hercegowinie oraz w Afganistanie. Odznaczony przez Sekretarza Obrony USA Brązową Gwiazdą, Honorową Bronią Białą przez MON i Krzyżem Wojskowym przez Prezydenta RP. 28 sierpnia 2013 roku podczas zmasowanego ataku talibów na bazę w Ghazni, został ranny. Jego życie ocalił wówczas sierżant sztabowy Michael H. Ollis z US Army, który osłonił Karola i zginął na miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz Popiełuszko wciąż mówi

2025-09-13 19:37

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

dr Milena Kindziuk

Tomasz Wesołowski

Święci nie odchodzą w ciszę. Oni przemawiają – czasem cicho, czasem z mocą, która wstrząsa sercem. Taki jest ks. Jerzy Popiełuszko, którego 78. rocznica urodzin przypada 14 września.

W tę niedzielę warto zatrzymać się nad jego historią, która nie kończy się na męczeńskiej śmierci w 1984 roku. Ks. Jerzy wciąż żyje – nie tylko w pamięci, ale w swoich pismach, łaskach i cudach, które jak iskry rozpalają wiarę na całym świecie. Jego kazania, pełne odwagi i prawdy, nadal brzmią aktualnie, wzywając do miłości i oporu wobec zła. Wierni opowiadają o łaskach wyproszonych za jego wstawiennictwem – uzdrowieniach, nawróceniach, chwilach, gdy jego obecność zdaje się niemal namacalna. 14 września, wspominając jego narodziny, zatrzymajmy się nad tym dziedzictwem. Ks. Jerzy wciąż mówi, przypominając, że jego ofiara nie była końcem, lecz początkiem drogi, która prowadzi do Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję