Reklama

Niedziela Łódzka

Telegram z Watykanu

Ideę powołania diecezji ze stolicą w Łodzi zainicjował w 1913 r. ordynariusz archidiecezji warszawskiej abp Aleksander Kakowski, który dostrzegł specyfikę ziemi łódzkiej, jej wielokulturowość oraz robotniczy charakter.

Niedziela łódzka 9/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

100‑lecie

Archidieceja Łódzka

Archiwum

Diecezja łódzka miała składać się z pięciu dekanatów

Diecezja łódzka miała składać się z pięciu dekanatów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podjęte wówczas działania zakończyły się jednak fiaskiem z powodu polityki rosyjskiego zaborcy, postrzegającego Kościół katolicki jako organizację krzewiącą tożsamość narodową Polaków. Sytuację zmieniła I wojna światowa. W 1915 r., kiedy w wyniku działań wojennych archidiecezja warszawska została podzielona, papież Benedykt XV powołał na części okupowanej przez Niemców administraturę apostolską pod opieką ordynariusza kujawsko-kaliskiego bp. Stanisława Zdzitowieckiego. Ten z kolei bezpośrednie administrowanie dekanatem łódzkim, brzezińskim i łęczyckim powierzył ks. Henrykowi Przeździeckiemu (proboszczowi parafii św. Józefa w Łodzi), a następnie ks. Wincentemu Tymienieckiemu (proboszczowi parafii św. Stanisława Kostki w Łodzi).

11 listopada 1918 r. Polska odzyskała niepodległość. Ideę powołania diecezji łódzkiej poparł nuncjusz apostolski abp Achilles Ratti (późniejszy papież Pius XI), który o słuszności tej koncepcji przekonał się po pobycie w Łodzi i spotkaniach z przedstawicielami duchowieństwa, sfer przemysłowych i świata pracy. Swoje spostrzeżenia oraz opinie przekazał papieżowi Benedyktowi XV.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Benedykt XV telegramem z 10 grudnia 1920 r. powołał diecezję łódzką. Była to sytuacja bezprecedensowa, gdyż diecezje zwyczajowo powoływane są uroczystym papieskim dekretem, zwanym bullą.

Podziel się cytatem

Reklama

Proces ten przerwała wojna polsko-bolszewicka. Idea utworzenia diecezji łódzkiej odżyła na nowo dopiero po odparciu pod Warszawą sowieckiej ofensywy w 1920 r. i po ustabilizowaniu sytuacji w kraju. Wówczas abp Achilles Ratti przesłał pismo do Watykanu, w którym ponaglił Stolicę Apostolską, informując, że wszystko już jest gotowe do erygowania nowej diecezji. W odpowiedzi papież Benedykt XV telegramem z 10 grudnia 1920 r. powołał diecezję łódzką. Była to sytuacja bezprecedensowa, gdyż diecezje zwyczajowo powoływane są uroczystym papieskim dekretem, zwanym bullą. Ta została wydana dopiero 6 maja 1921 r. po przesłaniu przez nuncjusza odpowiednich informacji do jej sporządzenia.

Na tym jednak nie zakończył się proces powoływania diecezji, bowiem papieski dekret zawierał błędy. Dotyczyły one ilości dekanatów: według projektu abp. Achillesa Rattiego diecezja łódzka miała składać się z pięciu dekanatów (brzezińskiego, kłodawskiego, łęczyckiego, łódzkiego miejskiego i łódzkiego zamiejskiego), a nie z trzech, jak zostało zapisane w bulli (papież nie uwzględnił dwóch dekanatów łódzkich oraz pominął dekanat brzeziński).

Korekty dokonał nuncjusz apostolski w maju 1921 r. Ostatecznie więc erygowana diecezja łódzka obejmowała pięć dekanatów stanowiących zachodnią część archidiecezji warszawskiej. Pierwszym ordynariuszem został bp Wincenty Tymieniecki.

2021-02-23 11:33

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Idźcie i Wy do winnicy!” – list abp. Grzegorza Rysia na 100-lecie Diecezji Łódzkiej

Nie traćmy czasu i energii na wygodne krytykanctwo, na pozorną troskę o Kościół i równie pozorne zgorszenie jego grzechami - zachęca abp Grzegorz Ryś w liście do diecezjan z okazji 100-lecia Diecezji Łódzkiej. Zaangażowanie każdego jest potrzebne, i – co pokazuje nasza Ewangelia – równie cenne! – napisał metropolita łódzki.

List wystosowany z okazji zbliżającej się 100. rocznicy powołania Diecezji Łódzkiej przez Benedykta XV nosi tytuł „Idźcie i Wy do Winnicy!”.
CZYTAJ DALEJ

Julia Osęka, delegatka z USA na Synod o synodalności: Leon XIV przedstawił się jak brat

2025-05-09 16:24

[ TEMATY ]

rozmowa

Synod o Synodalności

Papież Leon XIV

PAP/ANDREA SOLERO

Leon XIV nawet w papieskich szatach przedstawił się nam jako brat, jako pielgrzym, jako ten, który szuka Chrystusa - mówi w rozmowie z KAI Julia Osęka, studentka fizyki i teologii na Uniwersytecie św. Józefa w Filadelfii, która była najmłodszą uczestniczką Synodu o synodalności jako delegatka Ameryki Północnej. Opowiada o swoich spotkaniach z nowym papieżem, jego stylu pracy i nadziejach związanych z początkiem pontyfikatu.

Dawid Gospodarek (KAI): Kiedy po raz pierwszy usłyszałaś o kard. Robercie Prevoście? Julia Osęka: Jesienią 2023 roku, kiedy to rywalizujący z moim uniwersytetem Villanova University opublikował post o nominacji kardynalskiej ich absolwenta — biskupa Roberta Prevosta. Szybkie wyszukiwanie w Google pocieszyło mnie informacją, że młody Robert nie grał w koszykówkę przeciwko moim Saint Joe’s Hawks, ale za to studiował matematykę — swój człowiek. Data konsystorza została wyznaczona na 30 września — tylko dzień przed rozpoczęciem pierwszej sesji Synodu o synodalności, w której brałam udział jako delegatka z Ameryki Północnej. Kilka dni później, stojąc w kolejce do kontroli bezpieczeństwa na lotnisku w Filadelfii, zamieniłam kilka zdań ze znajomymi augustianami, którzy wybierali się do Rzymu tym samym lotem co ja, żeby świętować razem z ich współbratem. Wspominali go ciepło, jako dobrego współbrata, administratora, misjonarza i generała ich zakonu. Pomyślałam wtedy, że dobrze mieć w naszym Kościele kardynałów, którzy mają nie tylko doktoraty i tytuły, ale też dobrych kumpli z Filadelfii - to dobrze świadczy o człowieku. Na konsystorz ostatecznie nie poszłam, wybrałam warsztaty z grupą z Taizé w ramach spotkania młodych przed modlitwą ekumeniczną, która odbyła się wieczorem 30 września 2023, otwierając tym samym zgromadzenie generalne Synodu o synodalności. Teraz myślę, że gdyby papież Leon mógł wybrać, to pewnie też poszedłby z nami na te warsztaty.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV to Papież głęboko zakorzeniony w myśli i duchowości św. Augustyna

2025-05-09 19:15

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Vatican News

Grób św. Augustyna w Pawii

Grób św. Augustyna w Pawii

Leon XIV jest głęboko zakorzeniony w teologii, a przede wszystkim w duchowości i myśli św. Augustyna – mówi o. Gianfranco Casagrande, kustosz relikwii świętego biskupa Hippony. Jego zdaniem skorzysta na tym cały Kościół. Pomoże to w głębszym przylgnięciu do Chrystusa zmartwychwstałego, bo tylko z tego, jak podkreśla, rodzi się jedność, poczucie, że jesteśmy braćmi i siostrami.

O. Casagrande jest przełożonym wspólnoty augustianów w Pawii, gdzie czczone są relikwie św. Augustyna. Jest przekonany, że ten starożytny Ojciec Kościoła będzie wspierał posługę Leona XIV. Symbolicznym tego wyrazem jest świeca, którą augustianie w Pawii zapalili przy grobie swego założyciela, jak tylko dotarła do nich wiadomość o wyniku konklawe. Jak mówi, to właśnie tu znajduje się też serce nowego Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję