Reklama

Rodzina

Wspomnienia w pięknej oprawie

Niemal każdy miesiąc przynosi wydarzenia, które warto uwiecznić, by po latach do nich wracać. Marzy ci się jedyny w swoim rodzaju album na rodzinne fotografie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy odrobinie wprawy możesz go wykonać samodzielnie. Dzięki kolorowym skrawkom papieru i innym ozdobom, zapiskom i komentarzom, które przykleja się jako tło lub dodatek do zdjęć, stworzysz coś niepowtarzalnego. Po taki album chętnie sięgną twoje dzieci lub wnuki.

Scrapbooking nie jest żadną nowością – jego początki sięgają nawet XV wieku! Podobnie jak dzisiaj – wielu ludzi zawsze chciało zachować ważne dla siebie pamiątki. To mogły być listy miłosne, kartki z pozdrowieniami, wiersze, rysunki, czasem przepisy kulinarne albo cytaty. Wklejano je do albumów lub ksiąg pamiątkowych, które dodatkowo ozdabiano. Z biegiem czasu zaczęto kolekcjonować wycinki z gazet, później fotografie. W sprzedaży pojawiły się specjalne albumy z kieszeniami do przechowywania zdjęć, rubrykami tematycznymi itd. Moda na scrapbooking malała, później znów się rozpowszechniała. Dzisiaj twórcy korzystają z tych technik do wykonywania nie tylko albumów, ale też kartek okolicznościowych, notesów, pudełek i wielu innych przedmiotów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obecnie scrapbookingowy biznes ma się tak dobrze, że w sklepach papierniczych znajdziemy szeroki wybór materiałów, które zaspokoją nawet najbardziej wymagające gusta. Ale jeśli dopiero zaczynasz tę przygodę, pamiętaj, że w wersji podstawowej wystarczą ci kolorowe papiery, nożyczki i klej. Oraz wyobraźnia. Możesz też wykorzystać stare pocztówki czy gazety. Jeśli odkryjesz, że to jest twoja pasja, stopniowo poszerzaj swoje zbiory o ozdobne dziurkacze, stemple, koraliki, cyrkonie, guziki, wstążki, naklejki, koronki i skrawki materiałów lub gotowe elementy, takie jak kwiaty z papieru bądź z foamiranu – nie jest to jednak konieczne, bo jeśli potrafisz, część tych ozdób możesz wykonać samodzielnie.

Jeśli rękodzieło nie jest twoim źródłem dochodu, kupowanie coraz to nowych elementów ozdobnych może poważnie nadszarpnąć twój budżet, zwłaszcza że takich rzeczy raczej nie kupisz pojedynczo. Dobrym rozwiązaniem jest pudełko, do którego będziesz wkładać drobiazgi, które trafią do ciebie z różnych źródeł – np. wstążki z bukietu, kawałek papieru, w który zapakowano prezent, albo ładną pocztówkę z wakacji czy guzik znaleziony na dnie szuflady.

Czy wiesz, że...

...najbardziej znanymi wielbicielami scrapbookingu byli pisarz Mark Twain i prezydent Stanów Zjednoczonych Thomas Jefferson? Ten drugi tworzył albumy z wycinkami prasowymi z czasów swojej prezydentury. Dzisiaj najwięcej miłośników scrapbookingu mieszka właśnie w USA.

2025-02-18 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafianie pamiętają

Niedziela rzeszowska 50/2022, str. V

[ TEMATY ]

upamiętnienie

Ks. Jakub Nagi

Obelisk pamięci ks. inf. Stanisława Maca

Obelisk pamięci ks. inf. Stanisława Maca

W uroczystość Wszystkich Świętych minęła druga rocznica śmierci ks. inf. Stanisława Maca.

Urodził się 27 kwietnia 1936 r. w Cieszacinie koło Jarosławia. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego w Jarosławiu wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. 12 czerwca 1960 r. w Przemyślu przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Franciszka Bardy. Pracował jako wikariusz w Zręcinie, Brzyskach, Starym Żmigrodzie, Krośnie i Kosinie.
CZYTAJ DALEJ

USA: Sąd Najwyższy broni prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wiarą

2025-06-29 09:59

[ TEMATY ]

szkoła

wiara

USA

Sąd Najwyższy

pixabay.com

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał przełomowy wyrok w sprawie wolności religijnej, stając po stronie chrześcijańskich i muzułmańskich rodziców z Maryland, którzy sprzeciwili się obowiązkowej obecności ich dzieci na zajęciach w szkołach, na których wykorzystywane były książki z postaciami LGBT+. W orzeczeniu sędziowie uznali, że zakaz wypisywania dzieci z zajęć narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z ich przekonaniami religijnymi.

Sprawa dotyczyła szkół publicznych w hrabstwie Montgomery, które w 2022 roku wprowadziły do programu nauczania opowiadania przedstawiające modele rodzin także LGBT. W 2023 roku szkoły te zniosły możliwość rezygnacji z tych zajęć, powołując się na trudności organizacyjne i chęć zapobiegania stygmatyzacji uczniów z rodzin LGBT.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję