Reklama

Niedziela Małopolska

Kard. Dziwisz: osoby konsekrowane to skarb Kościoła

W Kościele Mariackim w Krakowie odbyła się uroczysta Msza św. z okazji Dnia Życia Konsekrowanego. „Dzień Życia Konsekrowanego ma przypominać wspólnocie Kościoła, ale także ludziom żyjącym na jego marginesie, jakim skarbem dla wszystkich są osoby, które zostawiając wszystko, decydują się na radykalny styl życia kształtowany ewangelicznymi radami czystości, ubóstwa i posłuszeństwa” – powiedział do zgromadzonych kard. Stanisław Dziwisz.

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Agnieszka Konik-Korn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita krakowski zaznaczył, że w głębokim przeżywaniu święta Ofiarowania Pańskiego pomaga liturgia ubogacona słowem Bożym i sugestywną symboliką zapalonych świec. „Zapalona świeca w naszej dłoni jest przemawiającym do wyobraźni znakiem, że chcemy od Chrystusa przyjąć światło i chcemy być światłem dla innych” – mówił.

Hierarcha zaapelował o to, by ogień miłości Chrystusa zawsze był obecny w sercach wiernych, czyniąc z nich dar dla Boga i bliźnich. „Chcemy także wnosić światło Chrystusowej Ewangelii w przestrzenie naszego życia rodzinnego, wspólnotowego i społecznego. To nasz przywilej i nasze zadanie – świecić nie swoim światłem, lecz światłem Chrystusa i być świadkami Jego miłości” – uwrażliwiał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kardynał wskazał na wielką wagę dzisiejszego Dnia Życia Konsekrowanego, obchodzonego w Kościele już po raz dwudziesty. Dodał, że choć w Polsce osoby konsekrowane stanowią zaledwie jeden promil wierzących, ich wkład w życie Kościoła jest ogromny.

Reklama

„Wnoszą dar modlitwy i kontemplacji, dar milczenia i ofiary, podkreślając – najczęściej bez słów – żywą obecność i prymat Boga w świecie, który często zapomina o swym Stwórcy i Zbawicielu. Osoby konsekrowane wnoszą poważny wkład w apostolską misję Kościoła, ubogacając ją swoimi charyzmatami, wrażliwością na problemy i potrzeby społeczeństwa” – ocenił. Wymienił także szkoły, przedszkola, wydawnictwa czy wszelakie dzieła miłosierdzia, które są prowadzone przez siostry i braci zakonnych.

Kard. Dziwisz nazwał osoby konsekrowane skarbem Kościoła przypominającym, że można służyć Bogu niepodzielnym sercem. „Dzisiejszy Dzień Życia Konsekrowanego stanowi również zachętę dla osób konsekrowanych, by pośród wszystkich problemów, zajęć i prac, jakie podejmują w naszym niespokojnym świecie, powracały zawsze do źródeł, do pierwotnej miłości i gorliwości, by dawać jeszcze wyraźniejsze świadectwo, że Bóg jest najważniejszy i że On ma prawo do ludzkich serc” – powiedział.

Metropolita podkreślił, że zebrani przeszli przez Bramę Miłosierdzia w Bazylice Mariackiej. „Ten gest, wydawać by się mogło łatwy i prosty, jest jednak bardzo zobowiązujący, jeżeli go potraktujemy poważnie. Przejść przez Bramę Miłosierdzia to w pierwszym rzędzie znaczy uwierzyć Miłości i otworzyć się na doświadczenie miłosierdzia ze strony Boga” – nauczał. Przyznał, że miłosierdzia potrzebują wszyscy – rodziny, wspólnoty zakonne i całe społeczeństwo. Hierarcha podziękował osobom konsekrowanym za ich wkład w życie Kościoła krakowskiego, zwracając się jednocześnie z prośbą o jak najszersze otwarcie domów zakonnych dla pielgrzymów, którzy przybędą na Światowe Dni Młodzieży. „To dla nas również szansa, by ukazać im bogactwo życia konsekrowanego w naszym Kościele Krakowskim, posiadającego tak wielkie tradycje i tak wiele wybitnych postaci” – zakończył kard. Dziwisz.

2016-02-03 06:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: Duch Święty jest duszą każdego życia wspólnotowego

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Graziako

„Jako dusza mistycznego ciała, Duch Święty jest duszą każdego życia wspólnotowego. Sprawia, że słowo i przykład życia w tym, co dotyczy miłości braterskiej, staje się głosem działającym w sercu” – mówił abp Stanisław Gądecki do osób konsekrowanych, zgromadzonych w poznańskiej katedrze. Metropolita poznański przewodniczył Mszy św., połączonej z odnowieniem przyrzeczeń zakonnych osób konsekrowanych, z okazji XXII Światowego Dnia Życia Konsekrowanego.

Uroczystą Eucharystię koncelebrowali przełożeni posługujących na terenie archidiecezji poznańskiej zgromadzeń i instytutów zakonnych oraz bp senior Zdzisław Fortuniak, bp pomocniczy Grzegorz Balcerek i bp pomocniczy Damian Bryl.
CZYTAJ DALEJ

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2025-09-28 19:00

Ruch Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej

W kaplicy zamontowano już witraż z oazową symboliką

W kaplicy zamontowano już witraż z oazową symboliką

Ośrodek Szkoleniowo-Formacyjny Myśli Katolicko-Społecznej im. ks. Franciszka Blachnickiego w Zalesiu jest coraz bliższy ukończenia.

Oazowy dom rekolekcyjny k. Bełżyc powstaje na bazie dawnej szkoły. Jest odpowiedzią na tęsknotę członków Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej za własną przestrzenią do modlitwy i odpoczynku, ale też wynikiem owocnej współpracy licznych środowisk i wielu darczyńców. – W starej części budynku zakończył się już remont. W miejscu dawnych klas są m.in. pokoje gościnne z pełnym węzłem sanitarnym, które mogą pomieścić ok. 60 osób, tymczasowe sale konferencyjne, a nawet kaplica, w której znajduje się Najświętszy Sakrament – mówi z radością ks. Jerzy Krawczyk. Archidiecezjalny moderator podkreśla, że dzięki środkom, pozyskanym m.in. z archidiecezji lubelskiej, ale też zaangażowaniu wielu osób, prace w starej części szkoły są na ukończeniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję