Reklama

Kultura

Niepokalanów: pierwszy dzień zdjęciowy filmu "Dwie korony" o św. Maksymilianie

"Dwie korony" - to tytuł fabularyzowanego filmu dokumentalnego Michała Kondrata o św. Maksymilianie Kolbem, który powstaje w Niepokalanowie. Zagrają w nim tak znakomici aktorzy jak Adam Woronowicz, który wcieli się w rolę męczennika z Auschwitz, Cezary Pazura (brat Zeno Żebrowski), Dominika Figurska (matka św. Maksymiliana), Artur Barciś, Marcin Kwaśny, Maciej Musiał. Równolegle z pracami na planie zdjęciowym Fundacja Filmowa im. św. Maksymiliana rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na realizację filmu.

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Kolbe

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O swojej pracy nad filmem twórcy filmu mówili na konferencji prasowej, która odbyła się 19 sierpnia w Niepokalanowie. Reżyser i aktorzy mówili o swojej fascynacji św. Maksymilianem, ubolewając, że tak późno powstaje o nim film pełnometrażowy. Michał Kondrat stwierdził, że robi dynamiczny, przygodowy film z myślą o młodych odbiorcach. Zwrócił uwagę, że założyciel Niepokalanowa znany jest z ostatniego, heroicznego epizodu swojego życia, gdy oddał życie za współwięźnia.

A całe życie było jedną wielką przygodą poczynając od mistycznego doświadczenia w wieku 10 lat, gdy ujrzał w wizji Matkę Bożą z czerwoną i biała koroną, symbolizujące męczeństwo i czystość i na pytanie, którą wybiera, powiedział, że obie. Później założył klasztor w Japonii, już miesiąc po przybyciu do Kraju Kwitnącej Wiśni wydawał "Rycerza Niepokalanej" po japońsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odtwórca głównej roli Adam Woronowicz prosił o wyrozumiałość - niedawno był w celi śmierci Męczennika i woli najpierw zrobić, później mówić. Stwierdził jednak, jak ważny jest fakt, że Maksymilian przywrócił godność więźniom. Przebywał jedynie 52 dni w Auschwitz i w tak krótkim czasie przemienił życie wielu ludzi, licznym dodał otuchy, dzięki której doczekali wyzwolenia obozu. To, czego tam dokonał, przetrwa do końca świata i jest krzykiem żeby piekło już nigdy się nie powtórzyło.

Reklama

Jego koledzy byli bardziej rozmowni. Cezary Pazura - brat Zeno - stwierdził, że Woronowicz i Barciś grają, bo są dobrzy, a on, gdyż jest kolegą reżysera. Z pasją mówił o bracie Zeno, o klasztorze w Nagasaki, który przetrwał atak nuklearny, a z budynku wypadły trzy szyby. Dla Marcina Kwaśnego, który gra w skromnym epizodzie, Maksymilian zadziwia trzema cudami - na apelu wystąpił, prosił o zamianę, w końcu esesman spełnił jego życzenie. Aktor chciałby, aby postać Maksymiliana była szerzej znana, gdyż mamy wielu świętych, w których zapominamy. Zapominamy też o zakonnicach, którzy w klasztorach modlą się za nas, żyją, czasem za nas myślą.

Artur Barciś także wyznał, że nie mógł nie włączyć się do projektu - gdyż grał kiedyś w filmie o św. Maksymilianie "Życie za życie", a także z powodu odtwórcy głównej roli.

Z wielkim entuzjazmem o roli matki Świętego, Marianny Kolbowej, mówiła Dominika Figurska, która wyznała, że "wychodziła sobie" tę rolę. Była wspaniałą matką, marzyła o życiu zakonnym, ale nie wstąpiła do klasztoru, gdyż nie miała posagu. Dziś widać sens tego niezrealizowanego pragnienia - urodziła świętego.

Film realizowany jest we współpracy i pod patronatem Zakonu oo. Franciszkanów OFMConv. W części dokumentalnej zostanie ukazane świadectwo m.in. Kazimierza Piechowskiego, który w Auschwitz poznał świętego.

Podczas spotkania z mediami twórcy filmy zwrócili uwagę na trudności finansowe, z którymi się borykają. Do tej pory nakręcono 1/3 filmu, obejmującą zdjęcia dokumentalne we Włoszech i w Polsce. W sierpniu zostały nakręcone zdjęcia w Japonii, obecnie kręcone są zdjęcia fabularne w Niepokalanowie, gdzie wybudowano m.in. fragment obozu Auschwitz. W opuszczonym budynku klasztornym była dziś kręcona inna scena, w trakcie której lekarz - Włoch stwierdza, że kciuk młodego franciszkanina z Polski nie musi być amputowany, tak jak wcześniej to ustalił.

Producenci zainwestowali w dokument 250 tys. PLN, do końca realizacji brakuje jeszcze 500 tys. PLN. Dlatego fundacja postanowiła zwrócić się o pomoc i zaprosić wszystkich zainteresowanych do wsparcia produkcji filmu, organizując zbiórkę publiczną. Darowizny można wpłacać na konto Fundacji Filmowej im. Świętego Maksymiliana Kolbe, nr: 66 1090 1694 0000 0001 3028 7919 z dopiskiem „Maksymilian”. Strona internetowa Fundacji: http://www.kolbe.org.pl Więcej informacji o filmie „Dwie Korony”: http:// www.kolbe.org.pl/index.php/o-filmie

2016-08-19 19:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"IO" w reż. Jerzego Skolimowskiego polskim kandydatem do Oscara

"IO" w reż. Jerzego Skolimowskiego został polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy - poinformowała we wtorek w Warszawie Komisja Oscarowa pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej.

Decyzję o wyborze "IO" na polskiego kandydata do Oscara ogłoszono we wtorek podczas konferencji prasowej, która odbyła się w siedzibie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Podjęła ją siedmioosobowa Komisja Oscarowa pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej, producentki docenionej Oscarem dla najlepszego pełnometrażowego filmu międzynarodowego "Idy".
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Maryjne święto - rocznica "Cudu Łez"

2025-06-29 08:02

Paweł Wysoki

W archikatedrze lubelskiej rozpoczynają się uroczystości ku czci Najświętszej Maryi Panny Płaczącej.

76 lat temu, 3 lipca 1949 r., na kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w lubelskiej katedrze pojawiły się łzy. Najpierw zobaczyła je szarytka s. Barbara Sadkowska, później wyraźne ślady spływających łez dostrzegli inni. Dla wiernych łzy Matki były znakiem troski i solidarności z narodem uciemiężonym wojną i komunistycznym terrorem, ale też wezwaniem do nawrócenia.
CZYTAJ DALEJ

Papież wzywa, by Kościół był domem i szkołą komunii

2025-06-29 12:10

[ TEMATY ]

Anioł Pański

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów” - powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Wezwał, aby Kościół był domem i szkołą komunii.

Dziś jest wielkie święto Kościoła Rzymu, który narodził się ze świadectwa Apostołów Piotra i Pawła i został użyźniony ich krwią oraz krwią licznych męczenników. Także w naszych czasach, na całym świecie są chrześcijanie, którzy za sprawą Ewangelii stają się wielkoduszni i odważni, nawet za cenę życia. Tak więc istnieje ekumenizm krwi, niewidzialna, a głęboka jedność Kościołów chrześcijańskich, które wszak nie żyją jeszcze w pełnej i widzialnej komunii ze sobą. Dlatego w to podniosłe święto chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję