Akt ten w Częstochowskim Seminarium Duchownym dokonał się m. in. z inicjatywy ks. dr Karola Makowskiego, pierwszego rektora Częstochowskiego Seminarium Duchownego, które wówczas swoją siedzibę miało w Krakowie.
W kronice seminaryjnej z tamtego okresu czytamy, że kiedy zbliżała się 25. rocznica święceń kapłańskich ks. dra Karola Makowskiego, poprosił on alumnów, aby nie organizowali akademii na jego cześć. Bardzo chciał, aby jego srebrny jubileusz kapłaństwa nie koncentrował się na jego osobie, ale był okazją do uwielbienia Boga i do wzrostu miłości w samej wspólnocie. Ks. Makowski zgodził się na intronizację Serca Jezusowego w seminarium.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Do tego wydarzenia wspólnotę seminaryjną przygotowywał jezuita, o. Józef Andrasz, spowiednik św. s. Faustyny Kowalskiej i bł. Anieli Salawy. O. Andrasz był częstym gościem Częstochowskiego Seminarium w Krakowie. Prowadził tu kilka dni skupienia i konferencji. W pamiętnym, pierwszym dniu stycznia 1932 r. odprawił nabożeństwo w seminaryjnej kaplicy, wygłosił odpowiednie rozważanie i duchowo wprowadził do tego wielkiego wydarzenia.
Reklama
„W sam dzień Nowego Roku 1932, w 25. rocznicę prymicji naszego najczcigodniejszego Księdza Rektora, po uroczystym nabożeństwie (...) zebraliśmy się w sali rekreacyjnej, gdzie na tle pięknej dekoracji widniał wizerunek Boskiego Serca, aby wobec niego poświęcić Mu się szczególnie i prosić o przyjęcie panowania nad nami. Wzruszającą tę nad wyraz uroczystość rozpoczął śpiew chóralny, po którym dziekan alumnów Stefan Babczyński odczytał dokument intronizacyjny” – czytamy w kronice seminaryjnej.
O namalowanie obrazu Serca Jezusowego poproszony został profesor Pisma Świętego na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego ks. dr Józef Kaczmarczyk. Niestety, autor nie zdążył ukończyć swojego dzieła na sam dzień intronizacji. 1 stycznia 1932 r. akt oddania seminarium odbył się w obecności obrazu wypożyczonego od Ojców Jezuitów.
Natomiast uroczystego poświęcenia właściwego i szczególnego dla dziejów Częstochowskiego Seminarium obrazu Serca Jezusowego dokonano 13 maja 1932 r., w rocznicę mało wtedy jeszcze znanych objawień fatimskich.
Kiedy w czasie II wojny światowej Niemcy zajęli budynek seminarium w Krakowie, a alumni wraz z wychowawcami i całym dobytkiem tułali się po Krakowie, zawsze ich oparciem, znakiem opieki Bożej i tożsamości był właśnie obraz Serca Jezusowego.
Reklama
„Nowy Rok 1940 rozpoczął się pięknie odnowieniem intronizacji i poświęcenia naszego seminarium Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa. Ranne rozmyślanie, które poprowadził ojciec duchowny, przygotowało nasze serca na to święto odnowienia naszej wierności i gotowości wynagrodzenia Najsłodszemu Sercu Jezusowemu. Wygnani ze swojego seminarium, gdzie zawieszony był pamiątkowy obraz Najsłodszego Serca w pięknej auli i patrzył z niego Jezus błogosławiącymi oczyma w długi seminaryjny korytarz, nie omieszkaliśmy zabrać ze sobą drogiego obrazu. Teraz zawieszony w pokoju ojca duchownego, dzieli z nami losy wygnania i zobowiązuje do szczególnego oddania i miłości”. – napisał kronikarz seminaryjny.
Kiedy w 1991 r. seminarium przeniosło się z Krakowa do Częstochowy, również obraz Najświętszego Serca Jezusowego trafił spod Wawelu pod Jasną Górę.
23 czerwca 2013 r. jako duchowy owoc Roku Kapłańskiego, ogłoszonego przez Benedykta XVI wspólnota seminaryjna odnowiła akt intronizacji i oddania Najsłodszemu Sercu Jezusa swojego częstochowskiego domu seminaryjnego, wszystkich jego mieszkańców.