Reklama

Spotkania ministrantów na Ujeździe w Zgorzelcu

Niedziela legnicka 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz kolejny duszpasterze parafii św. Jana Chrzciciela w Zgorzelcu postanowili w czasie ferii zorganizować dla ministrantów kilka wspólnych, radosnych spotkań. Nasz program rozpoczęliśmy w poniedziałek, w pierwszy dzień ferii. Patronem tego dnia został wybrany św. Jan Bosko, wielki przyjaciel i opiekun młodzieży. Pierwszym punktem programu była Msza św. z konferencją na temat działalności Świętego z Turynu. Po Mszy św. rozegrany został halowy turniej piłkarski, na który zostali również zaproszeni ministranci z parafii św. Jadwigi. Inicjatywa ta powstała zgodnie ze wskazaniami św. Jana Bosko, który widział wielką rolę sportu w wychowaniu swoich podopiecznych. Po turnieju wszyscy zostali zaproszeni na obiad, następnie obejrzeli film fabularny pt.: Ksiądz Bosko. Pierwszy dzień zakończyliśmy nabożeństwem Drogi Krzyżowej.
Patronem drugiego dnia obraliśmy bł. Piotra Jerzego Frassatiego, który swoje krótkie życie ziemskie poświęcił m.in. ubogim z Turynu. Był on też miłośnikiem wędrówek górskich. Na jego wzór, chcąc bardziej umiłować góry, wybraliśmy się do Szklarskiej Poręby. Pierwszym etapem górskich wędrówek było wejście na Halę Szrenicką. Pan Bóg błogosławił nam piękną pogodą, dzięki czemu szczyt został zdobyty. Następnie udaliśmy się do Piechowic, gdzie w miejscowym kościele odprawiona została Msza św. z konferencją na temat Błogosławionego. Po uczcie przy Stole Eucharystycznym udaliśmy się do domu rekolekcyjnego przy kościele, gdzie uczestniczyliśmy w pieczeniu prosiaka na ognisku, a następnie jego spożyciu. Po takiej uczcie wróciliśmy do Zgorzelca. Trzeci dzień naszych spotkań rozpoczęliśmy Mszą św., a tematem konferencji był przeżywany obecnie Rok Eucharystii. Po Mszy św. obejrzeliśmy slajdy o życiu bł. Piotra Frassatiego. Następnie przystąpiliśmy do konkursu. Należało wykazać się wiadomościami na temat dwóch naszych patronów i wiedzą na temat liturgii Mszy św. Po pierwszym etapie pisemnym wyłoniono z dwóch grup wiekowych po czterech finalistów. 8 szczęśliwców w rozgrywce finałowej musiało odpowiadać ustnie na pytania zadawane przez księży. Trzeba przyznać, że ministranci z Ujazdu mają dużą wiedzę na tematy religijne. Zwycięzcy otrzymali nagrody książkowe. Nasze spotkania zakończyliśmy adoracją Najświętszego Sakramentu.
Ledwo dobiegły końca tegoroczne spotkania, a już pojawiają się plany na zorganizowanie kolejnych ferii. Przebywanie razem pozwala na nawiązanie przyjaźni, wspólną modlitwę i jest to również okazja, by pomóc sobie nawzajem w pielgrzymce do Domu Ojca. Mamy nadzieję, że Pan Bóg pozwoli nam wspólnie przeżyć przyszłoroczne ferie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa z Avila - życiowa mistyczka

Niedziela łódzka 41/2007

[ TEMATY ]

święta

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus. Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów. Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź. Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania różańcowe z orędziami Maryi

2025-10-14 20:56

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Córko moja, z polecenia Boga mam ci być w sposób wyłączny i szczególny matką, ale pragnę, abyś i ty szczególnie była mi dzieckiem. Pragnę, córko moja najmilsza, abyś się ćwiczyła w trzech cnotach, które mi są najdroższe, a Bogu są najmilszymi: pierwsze – pokora, pokora i jeszcze raz pokora. Druga cnota – czystość; trzecia cnota – miłość Boża. Jako córka moja musisz szczególnie jaśnieć tymi cnotami. Polska 1937, słowa Maryi wypowiedziane do św. Faustyny Kowalskiej.

TAJEMNICE CHWALEBNE
CZYTAJ DALEJ

Biały koń z Polski w darze dla papieża Leona XIV

2025-10-15 12:50

[ TEMATY ]

prezent

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV otrzymał w środę białego konia czystej krwi arabskiej ze stadniny w Kołobrzegu-Budzistowie. Przekazanie tego daru odbyło się przed audiencją generalną w Watykanie. Papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.

Leon XIV sprawnym ruchem chwycił wodze konia i wyraźnie zadowolony zaczął go prowadzić po watykańskim dziedzińcu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję