Od uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Matki Boskiej Zielnej) 15 sierpnia do święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (Matki Boskiej Siewnej) 8 września trwa w Polsce tradycyjny czas dożynek - dziękczynienia i radości z powodu zebranego plonu zbóż. Bogata obrzędowość ludowa związana z dożynkami zawiera co prawda relikty archaicznych, pogańskich świąt płodności, ale jej źródła wywodzą się raczej z kultury dworskiej i gospodarki folwarcznej, której początki w naszym kraju datuje się na XVI wiek. W liturgii Kościoła katolickiego nie ma odrębnego święta dziękczynienia za zbiory, istnieją wszakże formularze mszalne o uświęcenie pracy ludzkiej, specjalne modlitwy w razie klęsk żywiołowych oraz błogosławieństwa, m.in. wieńców żniwnych, owoców, warzyw i ziarna na zasiew. Od początku bowiem nieodłącznym i pierwszym obyczajem dożynkowym było przynoszenie do kościoła plonu, czyli wieńca z ostatnich nie wymłóconych kłosów zbóż, jarzębiny, owoców i suchych kwiatów. Dopiero po modlitwie rozpoczynały się zabawy, w których brała udział cała wieś. Dożynki parafialne, diecezjalne i gminne reaktywowane po 1980 r. wywodzą się z lat międzywojennych, podobnie jak zwyczaj chłopskich pielgrzymek do sanktuariów po zakończonych żniwach. Wraz z dożynkowym wieńcem przynoszono do kościoła bochen chleba starannie wypieczony z pierwszej tegorocznej mąki. „Przynosimy do ołtarza chleb, a ten chleb - owoc ziemi - jest równocześnie owocem pracy ludzkich rąk. Człowiek pracuje na chleb. Chleb więc równocześnie wyraża i symbolizuje wszelką pracę człowieka, gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób bywa ona wykonywana” - powiedział sługa Boży Jan Paweł II w czerwcu 1987 r. podczas swej trzeciej pielgrzymki do Polski. Chleb, jako podstawa pożywienia, otaczany był w naszej tradycji szacunkiem. Wierzącym przypominał o Eucharystii, niewierzącym kojarzył się z gwarancją przeżycia. „Lepszy chleb niż tytuł” - mawiano. I współcześni rolnicy prześcigają się w pomysłach na najwspanialszy wieniec dożynkowy. Misterne konstrukcje oblepione ziarnem i kłosami przedstawiają kościoły, kulę ziemską lub święte wizerunki. Upieczone bochny chleba także są bogato zdobione. Czy jednak tym artystycznym wysiłkom towarzyszy jak dawniej z serca płynąca wdzięczność dla Stwórcy za pokarm na życie doczesne i wieczne? „Ty otwierasz swą rękę i wszystko, co żyje, nasycasz do woli” - modli się Psalmista, a poeta Władysław Bełza przestrzega: „Jest chleb od Boga błogosławiony. Choć ciężko zdobyć go w życiu, znojem oblany, łzą okraszony, ale tak słodki w spożyciu! I jest chleb drugi: nie z daru nieba, lecz z krzywdy ludzkiej poczęty… Strzeżcie się, strzeżcie takiego chleba, bo on od Boga przeklęty!”.
„Chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów” - powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Wezwał, aby Kościół był domem i szkołą komunii.
Dziś jest wielkie święto Kościoła Rzymu, który narodził się ze świadectwa Apostołów Piotra i Pawła i został użyźniony ich krwią oraz krwią licznych męczenników. Także w naszych czasach, na całym świecie są chrześcijanie, którzy za sprawą Ewangelii stają się wielkoduszni i odważni, nawet za cenę życia. Tak więc istnieje ekumenizm krwi, niewidzialna, a głęboka jedność Kościołów chrześcijańskich, które wszak nie żyją jeszcze w pełnej i widzialnej komunii ze sobą. Dlatego w to podniosłe święto chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów.
„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.
Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
„Chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów” - powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Wezwał, aby Kościół był domem i szkołą komunii.
Dziś jest wielkie święto Kościoła Rzymu, który narodził się ze świadectwa Apostołów Piotra i Pawła i został użyźniony ich krwią oraz krwią licznych męczenników. Także w naszych czasach, na całym świecie są chrześcijanie, którzy za sprawą Ewangelii stają się wielkoduszni i odważni, nawet za cenę życia. Tak więc istnieje ekumenizm krwi, niewidzialna, a głęboka jedność Kościołów chrześcijańskich, które wszak nie żyją jeszcze w pełnej i widzialnej komunii ze sobą. Dlatego w to podniosłe święto chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.