Ks. Jan Byrt - pastor ewangelicki ze Szczyrku - od razu zareagował, wysyłając do Prezydenta RP list, w którym uzasadnił potrzebę nauki religii w szkole: - My uczymy nie tylko na lekcjach, ale i na przerwach, patrząc i obserwując, jak dzieci się zachowują. Nie ma lepszego miejsca do pokazania tolerancji pomiędzy wyznawcami innych Kościołów, jak wspólna praca w szkole z dziećmi i wspólnota między księżmi i pracownikami szkoły - pisał duchowny. Przy okazji wskazał, czego poprzez religię uczą kapłani: - Panie Prezydencie, księża nie uczą niczego złego! Wprost przeciwnie, uczą miłości do Boga i do bliźniego. Uczą uczciwości, prawdomówności, czystości, pracowitości, modlitwy, a takich cech potrzebuje każdy naród! Nigdy nie spodziewałem się też, że doczekam się czasów w tym naszym pięknym słowiańskim kraju, w Polsce, gdy Kościół zaczynie odczuwać „początki prześladowania”, bo jak odbierać ostatnią decyzję pani minister MEN, która lekcje religii spycha na margines? - zastanawiał się.
Duchowny zwrócił również uwagę na kwestie finansowe, które w samorządach lokalnych stanowią trudność: - Samorządy w mniejszych miastach, jak wszyscy wiemy, są bardzo biedne, bo wszystko spycha się na te właśnie samorządy. Czy to ma oznaczać ograniczenie lekcji religii? Czy koniec lekcji religii w szkołach? - pytał w liście.
Czas zatem pokaże, jakie ostateczne ustalenia zapadną w tej kwestii. Ks. Byrt prosił prezydenta w liście, by nie podejmowano pochopnych decyzji: „Dlatego piszę do Pana Prezydenta z prośbą o pomoc w tej sprawie. Aby decyzji nie podejmować pochopnie, ale aby się przyglądnąć, czego uczą księża w szkole, a uczą Dekalogu, który jest podstawą każdego prawa w każdym państwie. Księża pomagają Polsce”.
W marcu br. zrobiło się głośno na temat planów MEN w sprawie finansowania nauki religii i etyki w szkołach. Ministerstwo chciało od 1 września br. pominąć religię w ramowym planie nauczania, a decyzję o jej finansowaniu przekazać samorządom lokalnym. Ks. Jan Byrt zaprotestował przeciwko tym planom
Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co
pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle
szukać miłości, co kochać!
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna
Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził,
daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy
i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości
tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli,
a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie
u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
Spotkanie Młodych na Ślęży - zainicjowane przez Arcybiskupa Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego – w sobotę 27 września odbyło się już po raz ósmy. W związku z tym mam do przekazania naszej młodzieży pewną refleksję.
Dziś młodzieży często brakuje ideałów, których nieustannie poszukują. Dorośli nie zawsze pomagają w tych poszukiwaniach. Mass-media często ogłupiają i prowadzą ich na bezbożną drogę. Św. Stanisław Kostka - patron spotkań młodych na szczycie Ślęży jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Dlaczego warto naśladować tego świętego? Św. Stanisław w swoim krótkim życiu realizował w pełni swoje człowieczeństwo w oparciu o Ewangelię. Stał się świętym wzorem i zachętą do naśladowania. Wzrastał w chrześcijańskim klimacie domu rodzinnego. Przyświecały mu zawsze wielkie ideały - „Ad maiora natus sum” tzn. „Urodziłem się, by dążyć do rzeczy wyższych”. Realizował je konsekwentnie z godną podziwu odwagą i wytrwałością. Świadomy swego powołania zakonnego, wbrew wszelkim trudnościom ze strony rodziny i otoczenia, osiągnął swój cel. Zmarł w Rzymie w 1568 roku w opinii świętości. Młodość jest podobna do wiosny, pełnej zapachu kwiatów, śpiewu ptaków. Jest okresem, w którym wszystko rodzi się do życia. Jest w niej tyle nadziei, że będzie lepiej. Jednocześnie wiosna jest okresem ciężkiej pracy, bez której nie ma plonów jesienią. Młodość - tak samo jak wiosna – jest piękna. Jest czasem marzeń. Ale musi być też czasem ciężkiej pracy nad sobą, nad swoim umysłem i nad swoim sumieniem. Przed młodymi ludźmi jest mnóstwo szans – możecie zostać wielkimi ludźmi, lekarzami, profesorami czy kapłanami. Macie możliwości chodzenia do szkoły i macie prawo korzystania z tego wszystkiego, co szkoła wam oferuje. Jednak trzeba się uprzeć i przykładać do nauki. Św. Jan Paweł II mówił: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.