25. dnia naszej bytności w strukturach Unii, zwanej Europejską, terytorium Polski obiegła - jakby cichaczem, ale jednak - informacja o nowym rozporządzeniu ministra rolnictwa. Otóż dowiedzieliśmy
się, że Ministerstwo Rolnictwa ustaliło maksymalną dopuszczalną prędkość... wiatru w stajni. Została ona ustalona na 0,3 m/s. W rozporządzeniu określono też zakres temperatur, jakie mogą w stajni panować.
W tym przypadku dopuszczalny zakres wynosi od 5 do 28 ºC. Pozwalam sobie tak szczegółowo podać te wartości, bo - jak wspomniałem - informacja została podana w sposób niejako dyskretny.
Mając świadomość doniosłości rozporządzenia, z troski o dobytek stajenny i ulegając sugestiom Łaciatki - krasuli mojego teścia, chciałbym, by tego typu informacja dotarła do jak najszerszego grona
zainteresowanych. Oczywiście, nie muszę chyba mówić, z jak ważnym problemem mamy tu do czynienia.
Cóż, po odważnym i zdecydowanym - mimo sprzeciwu tzw. naukowców (jak śmieli pukać się w czoło!) - przemianowaniu przez urzędników europejskich marchewki z warzywa na owoc, po uznaniu,
że bocian jest groźnym drapieżnikiem, po określeniu, jak wygięty ma być banan, żeby był bananem (banany o innej krzywiźnie niż dopuszczalna nie są bananami), i jeszcze paru tego typu blaskomiotnych decyzjach
władz europejskich, dotyczących różnych sfer funkcjonowania Starego Kontynentu - przyszła pora na zwierzęta stajenne...
Cóż zatem pozostaje mieszkańcom rejonów wietrznych lub tych, gdzie występują duże wahania temperatury? Chyba tylko zamienić stajnię na garaż i zamiast koni wstawić tam traktor. A jeśli przez przypadek
ktoś w stajni trzyma krowy? No, to już pojawia się problem, bo nijak traktora wydoić się nie da. Ale w sumie to nie ma się o co martwić: przecież kwoty mleczne (tak określa się dopuszczalną ilość mleka
od polskich krasul) nie są wysokie, zatem i nadprodukcji nie będzie.
Panie Ministrze, jak Panu nie wstyd!
W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.
Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
Biskupi apelują, by nie popadać w rezygnację lub pesymizm kulturowy
Według biskupa Moguncji Petera Kohlgrafa Kościół katolicki nie może się poddawać - nawet jeśli coraz więcej ludzi w Niemczech żyje bez Kościoła i religii. Podczas jesiennego zgromadzenia plenarnego Konferencji Biskupów Niemiec w Fuldzie bp Kohlgraf powiedział: „Znajdujemy się w samym środku głębokich zmian, którym musimy stawić czoła - i to bez popadania w rezygnację lub pesymizm kulturowy, ani wycofywania się z życia społecznego w gniewie”.
Również znany czeski teolog ks. Tomas Halik, który we wtorek był gościem zgromadzenia biskupów, dostrzega fundamentalne przemiany zachodzące w społeczeństwach zachodnich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.